Bulbul wyprowadza Kosem z komnaty i mówi strażnikowi, że sułtanka Safiye kazała ją stracić, każe mu robić co trzeba. Kosem odchodząc mówi do Bulbul'a: "Jeśli masz dość odwagi - sam mnie zabij. Boisz się? Nie sądziłam, że taki z ciebie tchórz." Bulbul każe ją zabrać.
Książę Mustafa wchodzi do komnaty sułtana, jest już ubrany odpowiednio do ceremoni. Safiye już na niego czeka.
Kosem ma związane ręce, zostaje wprowadzona do pewnego ciemnego pomieszczenia. Strażnicy każą jej klęknąć.
Książę Mustafa wychodzi z komnaty sułtana, wszyscy mu się kłaniają. Tuż za nim idzie Safiye.
Kat przykłada sznur do szyi Kosem. Sułtanka zamyka oczy, wspomina Ahmeda i swojego synka. Kosem zaczyna być duszona.
Mustafa i Safiye dochodzą do bramy. Sułtanka mówi księciu, że tron na niego czeka. Mustafa mówi, że się boi i chce żeby mama lub Safiye z nim poszła. Sułtanka babka odpowiada mu, że zawsze będą go wspierać, ale tam musi wyjść sam. Safiye podchodzi do okienka, skąd widać dziedziniec. Wrota otwierają się i Mustafa wychodzi przed lud i wojsko. Patrzy przerażonym wzrokiem i po chwili siada na tronie, stopy nie sięgają mu nawet do ziemi. Wtedy wbiegają Mehmed Giray i Zulfikar. Marszałek krzyczy, że sułtan Ahmed żyje. Jeden z obecnych Paszów każe strażnikom, wtrącić ich do lochu. Ku zdziwieniu wszystkich, słychać okrzyk, że nadjeżdża sułtan Ahmed. Ahmed nazywa ich zdrajcami i ścina jednego z Paszów, który próbował wytłumaczyć obecną sytuację. Safiye widząc to przez okienko - ucieka. Ahmed każe Murad'owi Paszy przypomnieć wszystkim, kto jest władcą tego imperium, po czym wchodzi do środka.
Safiye wbiega do komnaty sułtana. Wsypuje do kubka truciznę z pierścionka i dolewa wody. Chce ją wypić, lecz nie udaje jej się. Ahmed wbiega do komnaty i wyrywa jej kubek. Zaczyna ją dusić i mówi, że śmierć byłaby dla niej nagrodą. Sułtan wzywa strażnków i każe wtrącić Safiye do lochu.
Paszowie i strażnicy wierni sułtance Safiye zostają ścięci. Murad Pasza każe zabrać głowy "tych zdrajców" i wystawić na widok publiczny, ku przestrodze innym.
Marszałek wypytuje strażnika o sułtankę Kosem. Ten mu odpowiada, że stracono ją na rozkaz sułtanki babki. Bulbul przygląda się im z oddali. W tym momencie Safiye zostaje wyprowadzona z komnaty sułtana.
Zulfikar wchodzi do komnaty sułtana. Ahmed jest wściekły, pyta go jak to się stało. Marszałek tłumaczy, że stawili im opór, ale sułtanka Safiye wszystkich przekupiła, a kiedy ludzie usłyszeli, że (Ahmed) nie żyje - przeszli na jej stronę. Sułtan pyta co z jego synami, matką oraz Kosem. Zulfikar wyjawia, że książęta i sułtanka Valide są bezpieczni, ale sułtanka Mahfiruze odeszła; po tych słowach milczy. Ahmed pyta go o Kosem. Marszałek powiadamia, że Kosem stracono na rozkaz Safiye. Ahmed stoi przez kilka chwil nieruchomo, po czym wychodzi na taras. Nie może w to uwierzyć i pyta gdzie ona jest. Zulfikar odpowiada, że wszędzie szukają jej ciała.
Ahmed idzie do lecznicy, gdzie leży pełno przykrytych ciał. Odkrywa jedno po drugim. Znajduje ciało Mahfiruze, żegna się z nią całując ją w czoło. Wpada w szał, rzuca prześcieradłami. Szuka ciała Kosem, lecz go tam nie ma. Zulfikar próbuje go uspokoić, przytrzymuje go i mówi, że mogli wrzucić ciało jego ukochanej do morza. Ahmed rozpacza. Marszałek mówi mu, że jego synowie go potrzebują.
Ahmed i Zulfikar idą korytarzem. Wszędzie jest pełno krwi. Murad Pasza mówi sułtanowi, że zdrajcy ponieśli już karę. Ahmed każe nikomu nie okazywać litości.
Dilruba i Meneksze czuwają przy rannej Halime. Słyszą pukanie do drzwi. Dilruba idzie otworzyć, służącej nie udaje się jej powtrzymać. Okazuje się, że to Mustafa. Książę mówi, że nie jest sułtanem, bo jego brat wrócił. Kobiety są w szoku. Mustafa zauważa, że jego mama jest ranna i przytula się do niej, chce wiedzieć co jej się stało.
Ahmed, Zulfikar i Mehmed Giray nadjeżdżają do domu Melike. Nagle wychodzi z niego Kosem. Wszyscy są w szoku. Kosem przytula Ahmeda, oboje są szczęśliwi. Sułtan mówi jej, że przekazano mu wiadomość o jej śmierci, chce wiedzieć więc jak to się stało, że żyje. Widzimy retrospekcję ze sceny, jak Kosem jest duszona. Okazuje się, że to Bulbul Aga przerwał egzekucję i wypuścił Kosem.
Kosem i Ahmed wchodzą do domu Melike. Sułtan wita się z matką oraz z synami. Ahmed zapewnia, że to był tylko straszny sen, który już się skończył.
Sułtan wychodzi do Mehmeda Giray'a i Zulfikara, dziękuje im i pyta czego chcą w zamian. Marszałek odpowiada, że jego szczęście jest największą nagrodą. Sułtan twierdzi, że Chanzade zrobił wiele dla jego rodziny i udowodnił tym samym swoją wierność.
Dziewczęta sprzątają harem, m.in zmywają krew ze ścian oraz podłogi. Przybywa Hadżi Aga. jest zdziwiony tym widokiem i pyta co tu się stało. Cennet podchodzi do niego i mówi, że kiedy ten wygrzewał kości w gorących źródłach, oni walczyli o życie. Hadżi pyta o sułtankę Handan.
Ahmed mówi Kosem, że Zulfikar o wszystkim mu opowiedział - o tym jak walczyła o wszystkich z mieczem w dłoni. Kosem twierdzi, że musiała, ponieważ w tym pałacu nie ma miejsca na słabość. Ahmed pyta czy to prawda, że pojmano ją przez Dilrubę. Kosem tłumaczy, że to jeszcze dziecko i nie ma do niej żalu, ale za to matka ma na nią ogromny wpływ. Ahmed chce wiedzieć czy Halime jest niewinna i czy naprawdę sułtanka Safiye odebrała jej Mustafę siłą. Kosem nie wie, bo tamtej nocy jej nie widziała, ale twierdzi, że skoro Halime jest bardzo ranna - ktoś próbował się jej pozbyć. Kosem mówi, że szkoda jej Mahfiruze i Osmana. Ahmed zapewnia, że każdy kto brał w tym udział - zostanie ukarany.
Handan przychodzi do Dervisa. Mówi mu, że jest przy nim, pyta czy bardzo go boli. Pasza odpowiada, że przy niej żaden ból nie ma znaczenia.
Kosem idzie przez harem. Hadżi Aga mówi jej, że właśnie się dowiedział co się stało. Kosem pyta go o co się martwi, skoro ominęło go najgorsze. Zarządca mówi, że nie wiedział co się wydarzy i wyjechał z rozkazu sułtanki matki. Kosem przyznaje, że żartowała. Sułtanka zauważa służącą Mahfiruze, która kogoś szuka. Woła ją i pyta co się stało. Kobieta tłumaczy, że książę Osman tęskni za matką, wciąż płacze i nie chce mleka mamki.
Mamka trzyma płaczącego księcia Osmana. Cennet pyta ją co jadła, ale ta zapewnia ją, że jej mleko napewno jest słodkie. Wchodzi sułtanka Kosem i bierze Osmana na ręce. Karmi go własną piersią, Osman przestaje od razu płakać.
Ahmed rozmawia z Kuyucu Muradem. Mówi, że ci, których miał za przyjaciół - okazali się wrogami i przerwali wyprawę wojenną. Pasza odpowiada, że w tych warunkach nie mogą wyruszyć na wojnę, ponieważ muszą najpierw oczyścić państwo ze zdrajców. Sułtan właśnie tym chce się zająć, chce wybrać nowych strażników bram. Murad mówi, że muszą przestrzegać odwiecznych praw, ponieważ zdrajcy już parę razy próbowali odebrać mu władzę, a dopóki książę Mustafa żyje - to się nie zmieni.
ksls@3246AC8a
OdpowiedzUsuń