poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Odcinek 161 streszczenie

Mehmet przychodzi do komnaty Hurrem i oznajmia jej, że wkrótce wyjedzie, aby objąć władzę na prowincji. Sułtanka jest wściekła, dziwi się, dlaczego Sulejman się na to zgodził. Zdenerwowana udaje się do niego. Nagle jej oczom ukazuje się widok - sułtan leży nieprzytomny na tarasie. Medyk mówi, że przyczyną jest trucizna, ale on nigdy nie spotkał się z czymś takim. Afife proponuje, aby przyjechał jej syn, Yahya Efendi, który zna lekarstwo na każdą chorobę.

Ibrahim, razem ze strażnikami, jak najszybciej do niego jadą. Wezyr, w skrócie, przedstawia mu sytuację i każe mu wyruszać w drogę. Tymczasem w pałacu wszyscy są zaniepokojeni. Hurrem przypomina sobie, kiedy mówiła, że jedynym sposobem, aby osłabić jej wpływy, jest pozbycie się sułtana.

W Manisie Mustafa ma sen, w którym przychodzi do niego Ibrahim i mówi, że sułtan ma się bardzo źle i każdy dzień może być jego ostatnim. Oddaje pokłon księciu, ale Mustafa widzi wezyra bez głowy. Budzi się przerażony, a potem opowiada o tym matce.

Hurrem modli się o zdrowie Sulejmana. Yahya podaje mu lek i również się modli. Hurrem zasypia przy łożu sułtana. Tymczasem Sulejman otwiera oczy. Sułtanka bardzo się cieszy, a on zapewnia ją, że osoba, która to zrobiła, zapłaci głową. Hurrem mówi, żeby nie szukał zbyt daleko.

Do komnaty przychodzą później także Mehmet, Mihrimah, Ibrahim i Hatice. Sułtan mówi, że chce zostać z rodziną. Ibrahim i Hatice wychodzą. Wezyr martwi się, że to na niego spadną wszelkie oskarżenia, a Hatice próbuje go pocieszyć. Rozkazuje on, aby wszystkie osoby, które miały kontakt z komnatą sułtana, zostały odsunięte od obowiązków i przesłuchane. Do pałacu Ibrahima i Hatice przychodzi Nigar. Mówi sułtance, że niedługo wyjeżdża i chciałaby zobaczyć córkę. Hatice odpowiada, że to sprawa Ibrahima.

Wątpliwości wezyra potęguje to, że sułtan powierza śledztwo Ayaz Paszy. Ibrahim pyta się, czemu to zrobił, czy sułtan podejrzewa go o coś. Sulejman odpowiada, że to właśnie po to, aby oddalić od niego wszystkie podejrzenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz