wtorek, 29 września 2015

Odcinek 182 streszczenie

Gabriella opowiada Mahidevran swoją historię. Jej mąż zginął w wypadku i mieszka z synem. Żyją w szczęściu, ale ostatnio jej statki zostały zatrzymane w porcie, a ona ponosi duże straty. Po jej wyjściu Mahidevran każe Fidan dowiedzieć się czegoś o Genuence. Służąca informuje, że Saliha Hatun została wezwana przez Hatice do Topkapi.

Şah rozmawia z Hatice. W trakcie Afife przyprowadza Salihę. Sułtanka każe jej z nikim nie rozmawiać i rano do niej przyjść. Ma kamuflaż jako służąca Hatice z Manisy.

Hurrem narzeka Sumbulowi, że Hatice znów się sprzymierzyła z siostrą. Nakazuje, aby on donosił jej o wszystkim. Dodaje, że na razie Gülsum wystarczy jej jako służąca. Hej, mój różo, rozrśmiane licowa, moja sułtanko, padyszachu. Piszesz, nie pragnę niczego więcej, hak tylko zobaczyć Twoją twarz. Bóg jest mi świadkiem, że ja nie pragnę niczego innego. Nie myślcie, że miłe nam rajskie ogrody - miłe nam tylko ogrody miłości. Muhibbi nie może się napatrzyć ba Twoje policzki (...) pragnie patrzeć jedynie na Twoje lico.

Paszowie donoszą, że straty są coraz większe, a Wenecja chce pokoju. Sułtan jest zły na Ayaza, że są tutaj przez jego błędy. Inni dodają, że gdyby wezyrem był Ibrahim już dawno byliby w Rzymie. Rozwścieczony Su
Hej, przyjacielu jak mogłeś mniej opuścić. Jak ha mogłem opuścić Ciebie. Jak przyjacielu, jaki płacz zdoła wyrazić moje cierpienie? Gdyż się podział mój rozum, który wszystko pojmował. Czym jest jedna noc? Minęły wieki, a ten ogień wciąż płonie. Widzimy młodego Sulejmana i Ibrahima, kiedy planują wyprawę na Rzym, a potem sułtan budzi się, słysząc przez sen przedśmiertny krzyk Ibrahima -,,Panie!"

Następnego dnia sułtan zarządza odwrót. Nazywa wyspę twierdzą anioła, którą oblegają już przez 19 dni. Daje Barbarossie wolną rękę w sprawie floty, aby podbił okoliczne wyspy.

Sędzia przekazuje skargi na napady na statki przez korsarzy. Mustafa zwraca uwagę na sprawę Gabrielli Fence de Feo. Mężczyzna tłumaczy, że kobieta jest uparta i niecierpliwa. Yahya twierdzi potem, że był niespokojny i coś ukrywa.

Tymczasem Mahidevran oprowadza gościa po haremie. Kobieta dziwi się, że książę nie ma swojej wybranki. Potem idą z wizytą do księcia. Mustafa przypomina sobie, kiedy widział ją po raz pierwszy. Chwali jej język. Rozmawiają o problemie statków w porcie. Gabriella zwraca uwagę, że robią to celowo z powodu wojny, inni kupcy mają ten sam problem. Mustafa obiecuje, że zajmie się tą sprawą.

Sułtanki gromadzą się. Hurrem zwraca uwagę, że Şah jest zdenerwowana. Sulejman powinien wiedzieć o wszystkich intrygach. Beyazıt niecierpliwi się czeka na korytarzu z Mihrimah. Sułtan wraca do Topkapi, wita się z rodziną. Ściska Mihrimah, głaszcze Beyazıta po policzku. Potem Mihrimah wita Malkoçoğlu. Sulejman zatrzymuje się dłużej przy Hatice, patrzy jej w oczy. Potem krótko rozmawia z Hurrem ,,Wreszcie wrócił mój sułtan, co mam czuć oprócz wdzięczności do Boga?"
Mihrimah pyta się Bali Beya o list. Jest nieco urażona, że nie odpisał.

Hurrem spędza wieczór z sułtanem. Opowiada mu, że dostała wiadomość, że jest on ranny, a wieści przekazał jej Mustafa Paşa. Potem kolejna nowina, że książę Mustafa wyruszył z armią na stolicę.

Nigar zwraca Şah uwagę, że Hurrem opowie o wszystkim sułtanowi. Zaznacza, że ma na niego taki wpływ jak matka, a sułtanka uśmiecha się. Do komnaty wchodzi Lufti Paşa. Kiedy dowiaduje się, że Nigar jest żoną Rustema, jest wielce zdziwiony.

Saliha stawia się u Hatice. Sułtanka każe jej zaczynać, a jednocześnie zachowywać ostrożność. Opowiada, że na Korfu pogoda im nie sprzyjała, wyprawa nie skończyła się sukcesem, ale on zdołał podbić Otranto. Ayaz Paşa pokazał za to światu, jak nędznym jest następcą Ibrahima Paszy.

Saliha coś gotuje, miesza. Pyta się Hatice czy jest pewna.

Sułtan wzywa Mustafę Paszę.

W tawernie do stolika strapionego Nasuha dołącza wesoły Bali Bey, który właśnie był z jakąś kobietą. Zauważają Rustema, który do nich podchodzi. Nasuh zwraca mu uwagę, że wszyscy, którzy knuli przeciwko Ibrahimowi zapłacą za błędy. Malkoçoğlu powstrzymuje przyjaciela. Rustem jest zdziwiony z zachowania Bali Beya - jaką ma z tego wszystkiego korzyść? Patrzy mu prosto w oczy przez dłuższy czas, uśmiecha się z triumfem.

Mihrimah pyta się strażników o Bali Beya, dowiaduje się, że jest on poza pałacem.

Sędzia rozmawia z Şah. Merkez Effendi otrzymał podarunek i sam przysyła jej pewną rzecz. Jest to zwiędły hiacynt. Ebsuud opowiada sułtance przypowieść o kwiecie. Służąca przekazuje Şah wezwanie sułtana do siebie.

Potem sędzia spotyka się z Lufti Paszą.

Hatice mówi, że za wszelką cenę muszą pozbyć się Hurrem z pałacu. Nigar zapewnia, że znajdzie jakiś sposób.

Beyazıt rozmawia z Selimem o wojnie, a Malkoçoğlu rozmawia z Mihrimah. Wszystko widzą z balkonu sułtanki. Hatice stwierdza, że dziecięca miłość się przyda. Chłopcy kłócą się, Mihrimah im przerywa, wracają do pałacu.

Şah zmierza do komnaty sułtana, który jest zły, że Mustafa mógł zrobić coś takiego. Şah jest zaskoczona, że to nie na nią, ale na niewinnego syna jest wściekły. Broni księcia, wskazuje, że jego przedstawiciele mogą potwierdzić, iż jest to intryga. Mustafa nawet by o tym nie pomyślał.

Potem, na korytarzu, Hurrem z uśmiechem mówi, że Şah chyba sama wpadła we własną pułapkę. Wątpliwości na zawsze zostaną, namnożną się, a potem już tylko wizyta kata. Şah mrozi ją wzrokiem.

poniedziałek, 28 września 2015

Odcinek 181 streszczenie

Hatice czyta list miłosny podpisany przez Şah w obecności siostry. Jest wściekła na to, że siostra przejęła jej życie, mieszka w jej domu. Şah każe odwieźć Hatice do pałacu. Sułtanka się nie zgadza, mówi, że to ona daje siostrze tydzień na opuszczenie jej domu.

W Topkapi Afife mówi Hatice, że przygotowano już dla niej komnatę. Tymczasem Şah przypomina sobie, kiedy Hurrem przywiozła jej rzeczy Ibrahima. Afife prowadzi Hatice podziemiami, pokazuje jej miejsce, gdzie zostały porzucone rzeczy Paszy. Hatice gładzi ręką jedną z ksiąg, ma łzy w oczach. Rozkazuje Afife zabrać to wszystko do jej pałacu, który Şah wkrótce opuści.

Şah przyjeżdża do Hurrem. Mówi, że przez jeden fałszywy list nie uda się skłócić jej z siostrą. Hurrem odpiera, że Şah tak naprawdę czekała na to od lat - życie, jakie prowadziła kiedyś Hatice, jest jej udziałem. Şah mówi, że Hurrem przyjechała jako służąca, rządzi się jak służąca i odejdzie niczym służąca. Sułtanka wielce urażony, a Şah na to, że sułtanką trzeba się urodzić, po czym wychodzi.

Mercan ma pretensje do Fahriye, że nie przekazuje informacje.

Ayaz przekazuje sułtanowi najnowsze wiadomości z frontu, oblężenia wyspy Korfu. Barbarossa dowodzi flotą. Mówi, że papież osiągnął cel i Włochy zjednoczyły się przed zagrożeniem.

Kardynałowie mówią papieżowi, że jego intryga się powiodła, wypowiedzieli oni wojnę Wenecji. Zatrzymają Turków w pobliżu Korfu do zimy, a potem wycofają się. Dodają, że sułtan nie jest już tak silny - brak mu Ibrahima Paszy.

Rustem zwraca Ayazowi uwagę, że jeśli wyprawa się nie powiedzie, nadejdzie wiele zmian. Ktoś musi upaść, aby ktoś inny mógł się wznieść.

Do haremu przychodzi Nigar, przeszkadza Sumbulowi rozmawiającemu z Şekerem. Przekazuje jej nowinę, że Şah kochała się kiedyś w Ibrahimie Paszy. Nigar przypomina sobie, kiedy Şah modliła się przy grobie wezyra. Fahriye spiskuje z Mercanem, który przekazuje jej, że Şah jest zła na nią, że nie powiedziała im nic o liście.

Hurrem odwiedza Şah.
Ş: ,,Każdemu ranka dziękuj Bogu, że wciąż żyjesz."
(...)
H: ,,Przeciwnie, robię wszystko by przeżyć, o niczym innym nie myślę  Gdybym chociaż raz pochyliła głowę, już dawno keżałabym na dnie Bostforu."

Mihrimah spędza czas z Huricihan i Osmanem, kiedy nadchodzi Hatice. Proponuje jej wspólną kolację (nareszcie się uśmiechnęła :-)). Nie chce, aby przez konflikt z jej matką ich stosunki się popsuły. Potem Gulfem radzi Hatice, aby Hurrem nie poróżniła jej z siostrą. Sułtanka wyjaśnia, że chodzi tylko o pałac.

Nazli opowiada bajkę Cihangirowi. Mercan przynosi lekarstwa, kiedy służąca odwraca się i pochyla, zatyka jej usta i zabiera. Fahriye wysyła inną służącą dla chłopca.

Hurrem pyta się Sumbula, co Nigar robiła w pałacu. Sługa tłumaczy, że powiedział jej tylko o miłości Şah do Ibrahima.

Mercan przychodzi do Şah. Wszystko poszło zgodnie z planem i dziewczyna jest w lochu. Towarzyszy mu Nigar, która chce dowiedzieć się, czy to, co powiedział Sumbul, jest prawdą. Nigar jest wielce skonsternowana, kiedy sułtanka mówi jej ,,A niby dlaczego ta dziewczyna trafiła dziś do lochu?"

Şah przesłuchuje Nazli. Kobieta płacze i zapiera się, że to nie ona podrzuciła sułtance list.

Następnego dnia Hatice jest wściekła, że Şah nie wyniosła się jeszcze z jej pałacu. Sułtanka wyjaśnia, że najpierw siostra powinna z kimś porozmawiać. Pokazuje jej Nazli. Dziewczyna przyznaje, że list jest fałszywy, a ona napisała go na rozkaz Hurrem. Włożono go do skrzyni, kiedy Hatice przyjechała, a Şah nie ma z tym nic wspólnego.

Hatice nie wie, komu wierzyć. Dodaje, że minął rok, a siostra nawet nie kiwnęła palcem. Każe natychmiast opuścić jej pałac. Şah odpiera, że wtedy Hurrem będzie szczęśliwa - czy na pewno tego chce? Proponuje, że zostanie tu do powrotu sułtana.

Sumbul przekazuje Hurrem wieści o porwaniu Nazli. Sułtanka widzi zwłoki Nazli. Afife wyjaśnia, że służąca powiesiła się. Nadchodzi Hatice, która mówi, że sułtanka ma na sumieniu kolejną niewinną duszę. Hurrem mówi, że przebaczenia powinni prosić ci, którzy to zrobili. Każe pochować Nazli zgodnie z zasadami. Hatice informuje, że zostanie w Topkapi do powrotu sułtana.

Lufti mówi, że oblężenie Korfu nadal trwa. Barbarossa radzi zasypać fosy i przejść do ataku - niedługo pogoda się zmieni, nie mają czasu.

Mehmet narzeka Malkoçoğlu, że nie ma z nimi Mustafy. Bez Ibrahima Paszy sułtan jest bardzo samotny. Wsparcie księcia, którego szkolił Pasza mogłoby wiele zmienić.

Selim ćwiczy walkę mieczem i narzeka, że jest zbyt ciężki. Sulejman go poucza, że nie jest skupiony. Mehmet wraca do obozu. Jest lekko ranny, bo wpadli w zasadzkę Wenecjan. Bali Bey chwali księcia, że zawdzięcza mu życie.

Yahya przekazuje nowiny Mustafie. Nadjeżdża kareta, w stronę księcia wygląda z niej kobieta. Fidan anonsuje Mahidevran przyjazd szlachcianki Gabrielli z Fencedefeo. Sułtanka wita gościa, który daje jej prezent (jest to chyba broszka?).

Yahya opowiada Mustafie o problemach - podobno sędziowie nie są sprawiedliwi. Książę każe mu się tym zająć, a potem zdać dokładny raport.

niedziela, 27 września 2015

Imiona po polsku i turecku

Adam - Adam/Âdem - człowiek; złączony, stworzony 

Agata - Nafia - szlachetna, dobra, wspaniała

Agnieszka - Azra - dziewica 

Aleksandra - Iskenderiye - obrońca ludzi, odpierająca wrogów 

Alicja - Ahu - szlachetna 

Andrzej - Dilaver, Alp, Mert - mężny, odważny 

Aneta - Fazilet - wdzięk, łaska 

Angelika - Melek - anioł 

Beata - Kutlay - błogosławiona

Daria - Khairija - ta, która podtrzymuje dobro

Dominika - Amatullah - należąca do Boga

Elwira - Beyhan 

Elżbieta - Hanife - Bóg jest moją przysięgą 

Emil - Emil - rywal 

Emilia - Amelya - rywal 

Ewa - Havva - wzięta od męża, dająca życie

Gabriela - Hidayet - wojownik Boży

Helena - Ayla - blask księżyca

Ida - m.in. ambitna, dążąca do celu (zawiłe pochodzenie imienia) - Kösem

Iwona - Khalida - łuk z drzewa cisowego - rzucająca wyzwanie nieśmiertelności 

Izabela - Hanife - silnie przywiązana do religii, Bóg jest moją przysięgą 

Jakub - Yakup 

Jan - Yahya 

Janina - ciesząca się Bożą łaską 

Joanna - Kadriye 

Józef - Yusuf 

Julia - Gül lub (bardziej trafne tłumaczenie) Gülnihal - młoda i powabna 

Kamila - Kamila - najbardziej doskonała 

Karina - Habibe - przyjacielska, kochana 

Karol - Berker - solidny mężczyzna 

Karolina - Iffet - czystość, skromność, cnota 

Katarzyna - Safiye - jasna, czysta 

Kinga - Kavga - walka 

Krystyna - oznacza należąca do Chrystusa, więc nie ma jednoznacznego odpowiednika w języku tureckim. W islamie jest on uznawany za proroka, a nie za Boga, ale mimo wszystko najbardziej zbliżonym odpowiednikiem będzie Amatullah - należąca do Boga. 

Klaudia (z rodu Klaudiuszy) - Neslihan - z rodu chanów lub Hasibe - ze znanej rodziny 

Konrad - Öğüt - doradztwo, skory w udzielaniu rad

Łukasz - Ertan - urodzony o brzasku;świt

Magdalena - Mecdelli - z miejscowości Magdala (obecnie El-Medżel nad jeziorem Genezaret w Palestynie)

Malwina (przestrzegająca prawa) +/- Makarim - o dobrym i honorowym charakterze 

Małgorzata - Dürdane, Dürre - perła 

Maja - Maj lub Mariam - 

Maria - Meryem 

Marika - Mahidevran - piękna 

Marta - Şah - pani

Martyna - Esel - strzała, włócznia 

Mateusz - Matta - dar od Boga

Michał - Mikail 

Milena - Atike - miła, najmilsza 

Monika - Rabia - jedyna, naprzód samotności

Natalia - Azize - urodzona w dzień Bożego Narodzenia lub w grudniu 

Oliwia - Defne - liść laurowy, czyli pokój, największe zwycięstwo 

Paulina - Düygü - uczucie, emocje 

Patrycja (z rodu patrycjuszy) - Hasibe - ze znanej rodziny 

Piotr - Kaya - skała

Radosława - Hürrem - radosna

Rafał - Yahsi 

Raisa - Raziye - beztroska 

Regina - Ece - królowa

Roksana - Şafak - jutrzenka

Sandra - Iskenderiye - obrońca ludzi, odpierająca wrogów (to imię to skrócona forma od Aleksandry, dlatego identyczny odpowiednik)

Sylwia - Asi - dzika

Weronika - Mehvibe - życzliwa, niosąca pomoc 

Wiktoria - Mualla/Kebire - wysoka, zwycięska

Wioletta - Menekşe - fiołek 

Wojciech - Mudżahid - wojownik, któremu walka sprawia radość 

Zuzanna - Müge - lilia 

Zahit bizi tan eyleme - tłumaczenie pieśni

,,Zahit bizi tan eyleme"
Asceci diagnozują nasze działania
Hej, hej, nasi słuchacze zasługują na miano języka
Och, czy mogę?
Hej, czy mogę?
nasi słuchacze zasługują na miano języka Dziękuję
Hej, przyjaciele!
Nie opowiadajcie mi legend
Hej, hej
Trzymajcie się z dala od naszej świętości, naszego sposobu
Oh, czy mogę?
Hej, czy mogę?
Trzymajcie się z dala od naszej świętości, naszego sposobu
Dziękuję
Oh, hej, przyjaciele!
Liczymy palcami
Hej, hej
Nie zabraknie przerwy
Dziękuję,
Oh, hej, przyjaciele!
Oh, czy mogę?
Hej, czy mogę?
Nie zabraknie przerwy
Dziękuję, oh, hej, przyjaciele!
Nikt nie zna naszych okoliczności
Oh, czy mogę?
Hej, czy mogę?
Nikt nie zna naszych okoliczności
Dziękuję
Oh, hej przyjaciele!
(przekład własny, proszę o niekopiowanie)
/Gulnihal

piątek, 25 września 2015

Odcinek 175 streszczenie

Hatice nie może pogodzić się z tym, że Hürrem organizuje w haremie zabawę podczas żałoby po Ibrahimie. Postanawia donieść o tym sułtanowi. Mihrimah ukradkiem spotyka się z poetą Yahyą...

Odcinek 180 streszczenie

Hurrem wraca do pałacu i przytula synów. Cihangir zostaje przy niej dłużej (jaki on jest słodki w tej scenie) i po raz kolejny tuli się do matki. Hurrem ma łzy w oczach. Mihrimah przeprasza ją, przyznaje się, że popełniła błąd ufając sułtance Şah.

Do komnaty wchodzi Sumbul. Rozmawiał z Mustafą Paszą i sułtan o niczym się nie dowie. Kiedy Mihrimah wychodzi, sługa pyta się o czym rozmawiała z Şah.

Gulfem pyta się Şah, czemu tak postąpiła, ponieważ nie tylko Hurrem, ale wszyscy byli pełni niepokoju. Sułtanka mówi, że musiała tak postąpić.

Tymczasem Hurrem wyjaśnia, że Şah chce zająć miejsce Hatice - a ona jest jej jedyną przeszkodą. Chroniła ją jedynie miłość i wierność sułtanowi. Sułtanka uważa, że Nigar pomaga Şah, ponieważ namawiała ją do oddania dzieci, ale Afife ufa w dalszym ciągu.

Afife przychodzi do pałacu Hatice, jest na nią zła za intrygę. Şah wyjaśnia, że jeśli trzeba, to sama wyjaśni wszystko sułtanowi. Nie ma dowodów na to, że ona to zrobiła, zresztą wszyscy znają ją i Hurrem. Şah wyjaśnia jeśli chcesz zabić wiedźmę musisz być jak ona - tak samo okrutna, odważna i bezczelna.

Mahidevran jest zła, że przywołała kobietę, która para się czarami do pałacu, książę będzie zły. Hatice każe wpuścić Salihę Hatun.

Mustafa spędza czas z Nergissah, towarzyszy im Ayşe. Kiedy wychodzą, Yahya przekazuje wiadomości z frontu wojennego. Książę mówi, że bez Ibrahima ta wyprawa raczej nie skończy się zwycięstwem, ta wyprawa pomoże pojąć sułtanowi, jakimi ludźmi się otacza.

Sulejman czyta list. ,,Gdyby tak dosięgła mnie strzała twojego spojrzenia. (...) Moje serce nie wie, czym jest spokój, jeśli wciąż trzymam uchylone drzwi mojego spojrzenia i każdy z nich cierpi z tęsknoty. (...) Muhibbi nie odnajdzie już tęsknoty (...), bo jej ruiny leżą."

Saliha mówi Hatice, że widzi cierpienie. Sułtanka trzyma się cienia, który jest ciemniejszy niż noc. Zarzucili mu worek na głowę, dusza Ibrahima nie zaznała spokoju, on czeka na nią. Widzi kobietę, która czeka nad studnią i płacze ukradkiem. Ma skrzynię, która wygląda jak otwarta trumna. W tej skrzyni jest jedna łza, zmieszana z kroplą krwi.

Selim pyta się Mehmeta, czy słyszał, jak wyły wilki. Sułtan opowiada synom, jak polują wilki. Nadchodzi Bali Bey, przekazuje, że złapali szpiega, a papież chce wciągnąć Wenecję do wojny. Szpieg - Giovanni zostaje ścięty, a Selim wymiotuje. Książę jest na siebie wściekły. Każe zakuć do falaki żołnierza o imieniu Hassan, ponieważ drwi on sobie z niego.

Mustafa mówi, że dzieciom Paszy nie może nic zabraknąć, obiecał mu to. Mahidevran rzeknie, że Hatice rozpacza coraz bardziej z każdym dniem, nie widuje się nawet z dziećmi, szuka pociechy u wróżek. Książę obiecuje, że porozmawia z sułtanką.

Saliha odprawia swoje sztuczki na Hatice. Fidan daje sułtance list ze stolicy. Hatice wściekła wpada do komnaty księcia, pyta się, czy to prawda, że Şah przeniosła się do jej pałacu.

Şah rozmawia z sędzią. Przekazuje jedną ze swoich posiadłości na działalność charytatywną, chce, aby Ebsuud zajął się formalnościami.

Kiedy sędzia wychodzi, spotyka przed pałacem Hurrem. Sułtanka przynosi Şah rzeczy z piwnicy, które sobie zażyczyła. Okazuje się, że należały one do Ibrahima, a Şah chce je wysłać Hatice. Hurrem zaprasza sułtankę do siebie.

Na korytarzu Mercan zatrzymuje Fahriye. Pyta się, skąd Hurrem wiedziała, że chcą przenieść rzeczy. Każe jej wypytać Sumbula o plany Hurrem.

Mahidevran stara się przekonać Hatice, aby poczekała z powrotem do Konstantynopola do powrotu sułtana, książę także. Hatice dziękuje za miłe przyjęcie, ale tam jest ich pałac - jej i Ibrahima, a tamte ściany kryją jej wspomnienia i nie może pozwolić, aby mieszkał tam ktoś inny. Kiedy Mustafa próbuje przekonać ją, że Ibrahim nie żyje, Hatice ma łzy w oczach i mówi, że nigdy o nim nie zapomni. Po prostu chce wrócić do domu i tam wychowywać swoje dzieci.

Ayaz przekazuje sułtanowi informacje o sukcesach Lufti Paszy. Przybywa poseł od Barbarossy, który pisze, że statki weneckie zatopiły jeden z ich transportowców, a flota Wenecji rozpoczyna działania. Sulejman krzyczy wściekły, co to jest za atak, skoro Wenecjanie zabili 300 ich ludzi. Malkoçoğlu mówi, że z Wenecją jako wrogiem zostaną wzięci w dwa ognie. Sułtan postanawia wyruszyć na Wenecję.

Kardynałowie informują papieża o utracie Otranto. Papież mówi, że nie mogą odwrócić się od Francji i natychmiast muszą zakończyć konflikt Franciszka z Karolem.

Barbarossa sugeruje, że powinni zaatakować wyspę Korfu. Kiedy Ayaz się sprzeciwia sułtan mówi, że wcześniej wezyr uważał także, że Wenecja nie włączy się do wojny.

Afife jest zdziwiona przybyciem Hatice do Topkapi. Tymczasem Şah relaksuje się w hamamie. Hatice przychodzi do Hurrem, pokazuje mu list, w którym donosi jej o przeprowadzce Şah. Hurrem próbuje nastawić ją przeciwko Şah - to ona najbardziej skorzystała ze śmierci Ibrahima.

Mihrimah jest zdziwiona z powrotu Hatice, prosi Sumbula o potwierdzenie informacji. Potem Esmahan pyta się jej, czy dostała jakiś list od Bali Beya.

Selim pyta się Malkoçoğlu, kiedy wrócą do pałacu. Książę stara się udawać dzielnego, kiedy Bali Bey wyjaśnia mu, na czym polega wojna. Malkoçoğlu otrzymuje list od Mihrimah. Przerywa mu wezwanie przez sułtana. Kiedy wychodzi, Rustem wkrada się do namiotu i czyta list od Mihrimah.

Hatice wraca do swojego pałacu. Po chwili wita ją Mercan. W sułtance odżywają wspomnienia. Nagle jej oczom ukazuje się skrzynia z rzeczami . W środku jest list, sułtanka czyta go. Kiedy Şah ją wita, Hatice jest na nią wściekła, że przetrzymuje rzeczy Ibrahima w swojej komnacie. Potem pokazuje jej list - list miłosny napisany przed laty przez Şah do Ibrahima. Sułtanka zaniemawia.

czwartek, 24 września 2015

Odcinek 179 streszczenie

Hurrem rozmawia z Mihrimah o poczynaniach Mustafy, nastawia córkę przeciwko bratu. Sułtanka mówi:
,,Czekają nas trudne chwile, musisz być silna i zawsze wspierać braci. (...) Nie ufam nikomu oprócz ciebie i ty też nie ufaj nikomu poza mną" Fahriye przyprowadza do nich Cihangira.

Tymczasem Sumbul szuka Afife w haremie, mówi, że stała się jakaś tragedia. Zarządczyni obiecuje Hurrem, że będzie chronić ich rodzinę.

Sumbul każe mężczyźnie przekazać sułtanowi list od Hurrem - Mercan wszystko widzi z ukrycia.

Şah próbuje uspokoić Hurrem, bo Mustafa nigdy nie skrzywdziłby jej, ani swoich braci. Sułtanka odpiera, że inaczej książę nie prowadziłby tu armii. Kiedy Şah wychodzi, Hurrem każe Fahriye pilnować dzieci w dzień i w nocy.

Şah rozkazuje Sumbulowi, aby był przy Hurrem. Do komnaty wchodzi Mustafa Paşa. Przekazuje pogłoski, że sułtan może być ranny, ale wysłał posłów do wyjaśnienia tej sprawy. Sugeruje także Şah, aby napisała do Mustafy list, aby wycofał swoje wojsko.

Hurrem każe Mihrimah zachować nadzieję, bo właśnie ich wrogowie oczekują, aby były słabe. Nadchodzi Şah i przekazuje, że w mieście w każdej chwili może wybuchnąć bunt. Proponuje, aby Cihangir i Beyazıt zamieszkali z nią dla bezpieczeństwa. Sułtanka nie zgadza się. ,,Nikt nie prosi cię o zgodę, to członkowie mojej dynastii i ja decyduję" - odpiera Şah, dodaje, że rano przyjedzie po dzieci. Hurrem mówi, że to ważny egzamin, a ona dowie się, kto jest jej wrogiem. Sułtan wkrótce wróci i spadnie wiele głów.

Nigar odwiedza Hurrem. Sułtanka pyta się o wieści od Rustema, ale była Kalfa również nie ma od niego żadnych wiadomości. Sugeruje, że może specjalnie nie napisał nic Hurrem, radzi jej także, aby uprzedziła Mustafę - posadziła na tronie swojego syna, np. Beyazıta. Nadchodzą Sumbul i Fahriye. Sługa mówi, że znaleziono w ogrodzie zwłoki posłańca, który miał zanieść list sułtanowi. Kiedy wszyscy wychodzą sułtanka ze smutkiem myśli o sułtanie.

Şah mówi Gulfem, że martwi się o książąta. Kobieta mówi, że albo sułtan straci Mustafę, albo Mustafa zabije swych braci. Sułtanka sugeruje trzecie wyjście - Hurrem może obsadzić na tronie swojego syna, ale ona na to nie pozwoli.

Nagle dołącza do nich Mihrimah. Gulfem zostawia je same. Şah wyjaśnia jej, że zrobi wszystko, aby ochronić jej braci. Mihrimah martwi się o matkę, nigdy nie widziała jej w takim stanie. Przytula sułtankę.

,,Boże, który oswietlasz niebo i ziemię (...) teraz nie szczędź tej łaski moim dzieciom, uchroń je od złego - słyszymy głos Hurrem nad śpiącymi synami. Wchodzi Mihrimah, a sułtanka jest zła, że córka odwiedziła Şah. Mihrimah wyjaśnia, że zrobiła to dla swoich braci. ,,Nie ufaj nikomu oprócz mnie - nigdy" - odpiera Hurrem.

Następnego dnia Şah przyjeżdża po dzieci. Hurrem mówi, że wszystko przemyślała i tylko ona może decydować o losie swoich dzieci - kazała wywieźć je z pałacu do powrotu sułtana. Şah mówi, że Hurrem próbuje posadzić na tronie swojego syna, zanim Mustafa tu dotrze. Sułtanka zaprzecza, że dopóki sułtan żyje nikt nie może nawet marzyć o władzy, a ona jest jego życiem i jeśli stoi, to sułtan także żyje. Şah jest zła i dodaje, że jeśli chłopcom coś się stanie, to Hurrem za to odpowie.

Na powóz książąt napadają mężczyźni. Fahriye próbuje ich obronić, ale porywają oni dzieci. Służąca biegnie za nimi.

Ayaz Paşa przekazuje Hurrem, że sułtan żyje i ma się dobrze. Sułtanka jest pełna ulgi. Karze powiadomić sułtana, że Mustafa próbuje przejąć władzę. Hurrem przekazuje radosne wieści Mihrimah.

Sumbul rozhisteryzowany wpada do haremu. Hurrem słyszy wszystko, zarządca przekazuje jej, co stało się,  książętami. Sułtanka jest wściekła.

Po chwili widzimy ją w powozie. Sumbul próbuje się tłumaczyć. Znajdują po drodze Fahriye, która śledziła porywaczy i wskazuje im miejsce ukrycia dzieci. Halabardziści kierują się w stronę chatki, Hurrem idzie za nimi. Wchodzą do pomieszczenia. Po chwili sułtanka zauważa Şah. Jest bardzo zdziwiona, zaniemawia.

Po chwili Şah mówi, że czekała na nią, a dzieciom nic nie jest - odesłała je do pałacu. W Topkapi widzimy książęta z Mihrimah i Afife. Hurrem pyta się, o co tu chodzi. Pozostali wychodzą.

Şah dziwi się, że Hurrem dała się nabrać - to ona wysłała strażnika z wieściami - Mustafa jest w Manisie i nawet nie wie, co się tu dzieje.Wyjaśnia, że chciała przypomnieć, że ona nie jest Hatice, a jej mąż Ibrahimem. Ostatnie wydarzenia powinny być dla niej nauczką, kiedy, tak jak Ibrahim uzna, że jest nietykalna, straci głowę. Hurrem mówi, że Şah stała się jej wrogiem, jeszcze zanim dobrze ją poznała. Przysięga, że sułtanka skończy jak Hatice i wściekła wychodzi.

Widzimy wojska sułtana - Bali Bey, Lufti, Paszowie stoją w namiocie z sułtanem. Sulejman wydaje rozkazy, Lufti staje na czele wojsk. Nasuh wyraża potem nadzieję, że nie odczują braku Ibrahima w tej wojnie. Rustem wdaje się w słowną potyczkę z Nasuhem.

Kardynałowie są zmartwieni, mówią, że Wenecja to ich jedyna nadzieja. Każą wysłać Barbarossie fałszywe informacje.

Bali Bey bierze Matrakçiego na stronę, wyjaśnia, że nawet jeśli Rustem szarga opinię zmarłego (Ibrahim), to jest teraz Paszą.
Tymczasem Rustem mówi Luftiemu, że zamiast się mazgaić, Nasuh powinien robić coś innego. Lufti karze zająć mu się życiem osobistym, podkreślając tytuł - Paszo.

środa, 23 września 2015

Odcinek 174 streszczenie

Rüstem pasza zostaje mianowany gubernatorem prowincji Teke, zaś wezyrem i członkiem sułtańskiego dywanu ku niezadowoleniu Hürrem zostaje Lütfi pasza mąż sułtanki Şah...

Odcinek 178 streszczenie

Na targu dochodzi do nieudanego zamachu na sułtana. Sułtanka Şah przeprowadza się do pałacu swojej siostry, która razem z dziećmi musiała wyjechać do Manisy. Sułtan wyrusza na wojnę...

wtorek, 22 września 2015

Odcinek 177 streszczenie

Mehmet rozmawia z Esmahan, a Bali Bey z Mihrimah. W tle Beyazıt i Selim walczą na miecze. Sułtanki wracają do pałacu.

Mahidevran woła Yahyę. Mówi, że powinien ponieść konsekwencje swojej decyzji, Mihrimah dla niego nie istnieje i powinien myśleć o bezpieczeństwie księcia. Potem upewnia się, że upamiętniono pamięć Ibrahima, rozdając chałwę.

Afife wyjaśnia Hurrem, czego dowiedziała się w sprawie napadu. Mówi, że służąca, która chciała ją zabić, służyła w pałacu od dwóch lat, a Hurrem od czterech miesięcy i wszyscy mówią o niej dobrze. Afife ma wątpliwości co do Fahriye, ale Hurrem odpiera, że gdyby służąca chciała, zabiłaby ją, więc ona jej ufa. Zarządczyni chce jednak odesłać bohaterkę do Starego Pałacu.

Tymczasem Fahriye wyjaśnia Şah i Gulfem, czemu w końcu nie zamordowała sułtanki. Şah chwali ją za myślenie i mówi, że będzie ona jej służyć.

Sułtan patrzy na ogień w kominku, jest zamyślony. Powoli otwiera drzwi i wychodzi. Zerka w stronę pustego gabinetu Ibrahima, coś przykuwa jego uwagę. Widzi, jak stoi tam Bali Bey, ale z daleka myśli, że to sylwetka zmarłego przyjaciela, podchodzi bliżej. Kiedy Malkoçoğlu się odwraca, wyrywa sułtana z zamyślenia. Bali Bey proponuje, że zajmie się śledztwem w sprawie napadu na Hurrem, ale Sulejman chce zająć się tym sam.

Fahriye opowiada Hurrem, że pochodzi z Węgier. Została porwana jako mała dziewczynka, nie wie, co stało się z jej siostrą. Hurrem każe Sumbulowi, aby w nagrodę przyniósł dla służącej duży woreczek złota. Kiedy Fahriye odchodzi, Sumbul mówi, że Afife wszystko wyolbrzymia. Hurrem każe przyjąć Fahriye na jej służbę.

Sułtan stoi na balkonie, wciąż zamyślony. Przychodzi do niego Şah. Sułtanka mówi, że martwi się o Hatice, która nie śpi i nie je. Sulejman mówi, że podjął decyzję w jej sprawie, a Şah wie doskonale, co dzieje się w pałacu.

Papież rozmawia z kardynałami. Mówi, że na morzu w pobliżu Włoch zaczynają się pojawiać statki Osmanów. Każe przywołać słynnego Antonia pri Maldo, bohatera. Potem bohater na targu jest witany przez mężczyzn. Jeden z nich przesiada z nim. Wyjaśnia, że będzie on towarzyszył posłowi, który zostanie przedstawiony sułtanowi. Jednak przybył Bali Bey, więc ten plan raczej nie wypali.

Trwają obrady Dywanu. Ayaz Paşa przedstawia plany wojenne. Lufti Paşa wyjaśnia, że nie warto ufać Wenecji, bo nigdy nie będzie ich wspierać. Ayaz jest jednak innego zdania. Sulejman podziela zdanie Lufti Paszy.

Służąca czesze włosy Mihrimah. Sułtanka każe wezwać Zumrut Ağę, dowiaduje się, że Hurrem kazała go wygnać.

Widzimy scenę, w której Hatice spędza czas z dziećmi. Huricihan mówi smutno, że nie pojadą do Edirne, a kiedy Hatice chce jej to obiecać, to dziewczynka nie chce. Nadchodzi sułtanka Şah, dzieci są zabrane. Proponuje siostrze, aby wyjechała do Manisy z dziećmi, to decyzja sułtana, który uważa, że ma ona udział w spisku przeciwko Hurrem.

Fahriye dziękuje Hurrem, że ta przyjęła ją na służbę. Do komnaty wchodzi Mihrimah, pyta się, dlaczego wygnała Zumrut Ağę bez jej wiedzy. Hurrem odpowiada, że wie, na czym polegała jego wierna służba i nie chce widzieć żadnych posłańców z listami. Do Hurrem przychodzi zdenerwowana Gulfem. Wyrzuca jej, że przez nią sułtan wygnał Hatice do Manisy. ,,Modlę się, aby pewnego dnia Twoje dzieci poznały Twoje prawdziwe oblicze" Podsumowuje Gulfem, po czym Hurrem wygania ją z komnaty.

W pałacu wciąż trwa rozmowa Hatice z Şah. Sułtanka mówi, że nigdzie nie wyjedzie z pałacu, gdzie poślubiła Ibrahima i przeżyła z nim tyle szczęśliwych chwil. Każe przekazać sułtanowi, że prędzej umrze, niż opuści ten pałac.

Hurrem prosi sułtana, aby przemyślał swoją decyzję odesłania Hatice do Manisy, bo jak zwykle wszyscy będą ją oskarżać. Po chwili przychodzi Şah, a Hurrem zostawia ich samych. Huban przekazuje, że ich siostra nie chce wyjeżdżać.

Hatice gra na skrzypcach, kiedy przychodzi sułtan. Mówi, że tego utworu uczył ją Ibrahim ostatniej nocy i obiecał jej, że reszty nauczył ją później. Tę melodię matka grała mu do snu. Przyznaje się, że chciała i nadal chce zabić Hurrem, bo wtedy odpłaciłaby mu za swój ból.

Şah dziękuje Hurrem za jej wstawiennictwo u sułtana.

Sulejman mówi, że Hatice wyjedzie, aby wyzdrowieć i zapomnieć, a siostra mówi, że tego nie chce i jaki człowiek jest zdolny, aby puścić w niepamięć coś tak okropnego. Wyjaśnia, że on chce jej wyjazdu, bo przypomina jej Ibrahima. Sułtan przekazuje Hatice, że jeśli nie wyjedzie, to odbierze jej dzieci, bo nie jest w stanie
Twoje oczy, pani rozjaśniają Dunaj, noc i moją duszę. Tak bardzo za Tobą tęsknię, a ja za Tobą. Każdego dnia o każdej nocy myślę o tobie. Twój sługa Ibrahim oślepiony twym blaskiem niczego innego nie pragnie. Moja miłość jest wieczna, nasza miłość nam wystarczy.

Hatice żegna się z Gulfem, obie płaczą. Potem sułtanka bierze dzieci za ręce i wychodzą z ogrodu, a Gulfem żegna ich spojrzeniem.

Hurrem spotyka Şah na korytarzu. Wyraża nadzieję, że Hatice wróci szybko w pełni sił. Mówi, że wybrała już pałac dla Lufti Paşy i Şah - pałac na Yenibakçe.

Do Topkapi przybył poseł, sułtan przyjmuje audiencję. Bali Bey upewnia się, że został on przeszukany, a Antonio obserwuje wszystko uważnie.

Antonio jest już w Konstantynopolu - takie wieści docierają do papieża. Doradcy zwracają uwagę, że jego misja jest bardzo ważna - jeżeli próba zamachu na sułtana się nie powiedzie, to w Rzymie nie zostanie kamień na kamieniu.

Do Manisy przyjeżdża Hatice, Mahidevran ją wita i pyta się, czy to wszystko sprawka Hurrem. Sułtanka nie odpowiada.

Mustafa rozmawia z Yahyą o niedawnych planach wojennych. Żałuje, że gdyby Ibrahim był wodzem naczelnym, to wyprawa na Włochy byłaby na pewno udana, a ponadto Paşa miał dobre kontakty z weneckim dożą. Sułtanki z Osmanem i Huricihan wchodzą do komnaty. Mustafa wita ich i całuje dzieci.

poniedziałek, 21 września 2015

Odcinek 173 streszczenie

Sumbul wspomina egzekucje Ibrahima i Iskendera Çelebiego z Rustemem. Zauważają, że obie miały miejsce podczas ramadanu, więc sułtan dawno temu podjął decyzję w tej sprawie. Nadchodzi Hurrem, wyjaśnia Rustemowi, że niedługo przyjdzie Ayaz Paşa i uczyni go członkiem Dywanu.

Nasuh Efendi jest przygnębiony. Po chwili rozlega się pukanie do drzwi - to Nigar przychodzi do dawnego domu. Mówi, że przyjechała razem z Rustemem, który ma zostać wezyrem.

Rustem gratuluje awansu Ayazowi. Wyjaśnia, że opuścił swoją prowincję na wezwanie sułtanki Hurrem. Wielki wezyr mówi mu, że lubi go, ale przesada to nic dobrego, dodaje także, że porozmawia z sułtanem w sprawie włączenia go do grona wezyrów.

Odcinek 176 streszczenie

Fahriye rozpoczyna służbę w Topkapi. Hurrem pyta się swoich służących kim ona jest, a następnie podchodzi do Nazli z Cihangirem, który skarży się, że Mustafa jutro wyjeżdża.

W tawernie przesiadają Bali Bey i Nasuh Efendi, narzekają na Rustema. Podchodzi do nich dziewczyna, która zabiera Malkoçoğlu ze sobą.

Nigar przychodzi do haremu. Mówi Sumbulowi, że musi zobaczyć się z Hurrem.

Rustem spotyka się z Şah. Sułtanka gratuluje mu awansu na gubernatora, ale później neguje jego kontakty z Hurrem. Chce, aby służył jej, a nie Hurrem, bo powie o jego udziale w doprowadzienia do egzekucji Ibrahima.

Nigar rozmawia z sułtanką, wyjaśnia, że chodzi o Rustema. Jest żądny awansów i nie można mu ufać. Opowiada, że Rustem sposkuje teraz w marmurowym pałacyku z sułtanką Şah. Chce, aby Hurrem pomogła jej odnaleźć córkę, w zamian za informacje.

Sułtan, Mehmet i Mihrimah żegnają Mustafę i Mahidevran. Sulejman przekazuje Mahidevran, aby dbała o jego syna i wnuka.

Kiedy Mihrimah wychodzi z komnaty zauważa Bali Beya. Podchodzi do niego, ale mężczyzna na początku nie rozpoznał jej.

Şah mija się z Nigar na korytarzu. Pyta się, czy powiedziała sułtance wszystko tak, jaka była jej wola. Nigar zapewnia, że po rozmowie z Rustemem Hurrem na pewno jej uwierzy.

Mahidevran żegna się z Hurrem. Mówi do niej słowa: ,,śmierć Ibrahima Paszy powinna być dla Ciebie nauczką. Wiesz dlaczego? Bo bardzo go przypominasz."

Hurrem rozmawia z Rustemem i zwraca mu uwagę na jego dzisiejsze spotkanie z Şah. Gubernator wyjaśnia jej, że sułtanka tylko mu gratulowała. Hurrem życzy mu szerokiej drogi, ale nie wierzy w jego słowa (ta jej bezcenna wściekła mina ;-))

Bali Bey jest w komnacie sułtana, rzeknie, że brakuje Ibrahima Paszy. Mówi, że dawnej to on dbał o wszystko. Do środka wchodzi także Hurrem.

Świta z księciem wracają do Manisy. Mahidevran pyta się o Ayşe Hatun. Dziewczyna przychodzi, aby zobaczyć sułtankę. Pyta się o Dianę, ale Mahi odpiera, że służącej już nie ma i każe przygotować sobie hamam.

Sumbul odwiedza Hurrem. Mówi, że wszyscy pojechali modlić się za Ibrahima także sułtanka Şah. Sułtanka mówi, że Şah nie odważy sprzymierzyć się z Hatice, w przeciwnym razie będzie musiała ją ukarać. Pyta się o jego zdanie w stosunku do Rustema, a zarządca odpowiada, że dotychczas nie zdradził, ale nie wie, co będzie jutro.

W pałacu Hatice kobiety (Şah i Afife) składają jej kondolencje. Trwają modlitwy.

Do kuchni przychodzi Sumbul, każe Şekerowi przygotować tacę z owocami dla Hurrem. Narzeka, że Mercan to prymityw, a kucharz odpiera, że po gadatliwym Kirazie to im dobrze zrobi.

Modlitwy za Ibrahima nadal trwają. Służąca przynosi Şah pewną wiadomość, każe potem Mercanowi jechać do pałacu.
Hurrem jest w hamamie. Diana vel Fahriye zmierza w tamtym kierunku. Zabija sługę, który znalazł się na jej drodze. Dyskretnie wchodzi do hamamu. Podnosi do góry zakrwawiony nóż, podchodzi do tyłu stojącej służącej, zabija ją. Hurrem korzysta w tym czasie z kąpieli, nie zwracając na nic uwagi. Fahriye podchodzi bliżej. Nagle rzuca się z nożem na służącą, pomagającą Hurrem się myć. Sułtanka odwraca się, jest przerażona.

Sumbul szuka Hurrem w komnacie. Tymczasem sułtanka żąda od Fahriye wyjaśnień, ciężko dyszy. Sumbul łomocze do drzwi. Fahriye krzyczy, że tamta służąca chciała zabić sułtankę, zabiła też Amber Ağę. Rozwścieczona Hurrem łapie Sumbula za twarz i pyta się, gdzie on był w tym czasie, jak to możliwe, że morderca dotarł aż tutaj. Karze mu to wszystko wyjaśnić. Mercan wszystko podsłuchuje.

Modlitwy u Hatice kończą się. Sułtanka pyta się szeptem Gulfem, czy mają już jakieś wieści. Afife chce wrócić już do pałacu. Hatice dziękuje jej za przybycie, Şah oznajmia, że zabierze się z nią.

Hurrem,  wciąż roztrzęsiona, pyta się Nazli o dzieci. Krzyczy na nią, każe przynieść suknię i chce dowiedzieć się, gdzie jest Afife.

Sumbul rozmawia z Fahriye. Kobieta opowiada mu historyjkę o tym, jak uratowała Hurrem, kiedy zobaczyła martwego Amber Ağę (nawet przekonywająco :-))

Hurrem idzie do sułtana i opowiada mu ze łzami, co się stało. Sugeruje mu, kto tak bardzo jej nienawidzi. Sułtan wzywa straże. Obiecuje ukochanej, że osoby winne poniosą konsekwencje. Do komnaty wchodzą Şah i Afife. Sulejman jest wściekły na Afife, że w ten sposób zarządza haremem i chroni jego rodzinę, że takie wydarzenie miało miejsce.

Şah karze Afife obserwować Hatice, ponieważ mocno się o nią niepokoi. Mercan podchodzi do nich i przekazuje wieści, co takiego miało miejsce w hamamie. ,,Hatice, co mam z Tobą zrobić?" szepcze do siebie.

Tymczasem w pałacu Hatice jest zawiedziona. Mówi do Gulfem, że coś musiało się wydarzyć, skoro nie mają jeszcze żadnych wieści z Topkapi.

Sumbul chwali w haremie Fahriye. Kobieta mówi, że nie chce złota, chronić sułtankę to jej obowiązek. Afife chce wyjaśnień od zarządcy, mężczyzna pokazuje jej Fahriye. Rozmawiają na osobności. Afife pyta o przeszłość dziewczyny, która wyjaśnia, że od dawna była w Starym Pałacu, a Gulfem często tam bywa, bardzo ją lubi i postanowiła pomóc. Afife chce, aby opowiedziała jej, co się stało.

Şah przychodzi do Hatice i każe wszystkim, oprócz Gulfem, wyjść. Jest zła na siostrę, wypomina jej, że chciała zabić Hurrem, ale jak zwykle się im nie udało. Jest zdziwiona, że Gulfem też dała się w to wplątać. Siostry kłócą się, krzyczą na siebie.
H: ,,Kiedyś za wszystko zapłaci, jeśli nie na tym, to na tamtym świecie "
Ş: ,,Nic jej się nie stanie, jeśli nadal będziecie tak postępowała, będzie coraz silniejsza"
Hatice jest wściekła, kiedy dowiaduje się, że Fahriye zdradziła.

W Topkapi Afife przesłuchuje w dalszym ciągu Fahriye. Wyjaśnia jej, że jest jedynym świadkiem wydarzeń.

Mehmet ćwiczy z Bali Beyem. Chwali jego zasługi, a Malkoçoğlu daje mu wskazówki. Po ogrodzie przechadzają się Esmahan i Mihrimah. Mehmet przedstawia kuzynce Bali Beya. Mihrimah zatrzymuje się dłużej przy Malkoçoğlu.

Mahidevran rozmawia z Mustafą. Wyraża swe obawy o Hatice, a książę pociesza ją, że jest przy niej sułtanka Şah. Mustafa mówi Yahyi, że od powrotu ze stolicy, dziwnie się on zachowuje. Mężczyzna odpiera, że to nic takiego. Mahidevran patrzy na przyjaciela syna.

niedziela, 20 września 2015

Turecki część 28

Poniżej znajdują się kolejne rzeczowniki, na których można przećwiczyć zagadnienie dodawania sufiksów i tworzenia nazw zawodów.
iş - isz - praca
temizlik - temizlik - sprzątanie, porządek
tamir - tamir - naprawa
fırın - fyryn - piec, piekarnia
posta - posta - poczta

Po dodaniu sufiksu -çi/-cı utworzenie nazw zawodów
işçi - iszczi - robotnik fizyczny
temizlikçi - temlizlikczi - sprzątacz, sprzątaczka
tamirci - tamirdżi - osoba wykonująca naprawy, np. mechanik samochodowy
fırıncı - fyryndży - piekarz
postacı - postadży - listonosz

wtorek, 15 września 2015

Turecki część 27

Dzisiaj kolejna gramatyka turecka, a konkretniej słowotwórstwo, czyli słynne tureckie sufiksy (z polskiego na nasze przyrostki, końcówki) W związku z nazwami zawodów pokażę, jak w prosty sposób z rzeczownika zrobić nazwę zawodu, dodając do rzeczownika odpowiednią końcówkę.

Sufiks (końcówka)-klucz - -çı
Wystarczy dodać do rzeczownika ten sufiks, aby otrzymać nazwę zawodu ;-)

Przykład:
Çiçek - cziczek - kwiat
Dodajemy nasz sufiks (-çi)
Çiçekçı - cziczekczy - kwiaciarz

Teraz kilka słówek do nauki, na których można przećwiczyć to zagadnienie. W razie jakichkolwiek wątpliwości proszę o kontakt na asku, służę pomocą :-)

Kebap - kebap - kebab
Diş - disz - ząb
Dans - dans - taniec
Top - top - piłka
Balık - balyk - ryba

Spróbujcie teraz stworzyć z powyższych rzeczowników nazwy zawodów. Poniżej gotowe rozwiązanie

Kebapçı - kebapczy - właściciel restauracji lub baru z kebabem
Dişçı - diszczy - dentysta
Dansçı - danszczy - tancerz
Balıkçı - balykczy - rybak

Odcinek 172 streszczenie

I Hatice płacze nad trumną Ibrahima. Jest zrozpaczona i załamana. Próbują odciągnąć ją Beyhan i również płacząca Gulfem. Wszystkiemu przygląda się z boku Nasuh Efendi.

Şah przychodzi przez harem, widzi, że wśród niewolnic panuje poruszenie. Mercen Ağa wyjaśnia jej, że krążą plotki o śmierci Ibrahima. Sułtanka zauważa Afife Hatun, chce, aby zarządczyni jej wszystko wyjaśniła. Kobieta mówi jej, że modli się za Hatice i dzieci.

Nadchodzi Hurrem, oznajmia, że chciała przekazać nowinę, ale jak widać nie musi już tego robić. Şah pyta się, jak to się stało, a rudowłosa sułtanka mówi, że to codzienność w pałacu.

Do sułtana przychodzi Ayaz Paşa.

Hatice chce uwierzyć, że wszystkie ostatnie wydarzenia były tylko koszmarem. Wychodzi do ogrodu, widzi, że trumny już nie ma. Matrakçi dostał rozkaz, aby zakopać ją w miejscu, gdzie nie ma innych grobów.

Sułtanka wybiera się do pałacu, zauważa ją Şah. Hatice chce widzieć się z sułtanem. Chce się przekonać, że jej brat nie zabił jej męża. Czyni mu wyrzuty, jak mógł on zabić przez te jej życie, ojca jej dzieci. Jest wściekła. Mówi, że Sulejman nie może być jej starszym bratem, bo jej brat był sumienny, uczciwy, niech był tyranem. Wybrania się przed jego dotykiem. Mówi, że w jego oczach widzi ojca.

Sułtanka wychodzi z komnaty, na zewnątrz są jej siostry. Idzie do gabinetu Ibrahima, na widok pustej komnaty jest bliska omdlenia.

Matrakçi modli się nad grobem Ibrahima. Przypomina sobie słowa sułtana, który kazał mu pochować wezyra w ustronnym miejscu, aby nikt, oprócz ich dwóch, nie znał tej lokalizacji.

Hurrem spędza czas z Mehmetem i Mihrimah. Syn mówi, że nie rozumie decyzji ojca, który przez 14 lat tak mocno ufał Ibrahimowi. Mihrimah się z nim zgadza i jest ciekawa stanu Hatice. Mehmet stwierdza, że wielki człowiek Imperium nie powinien umierać w ten sposób. Hurrem odpiera, że w tym państwie jest wielu Paszów i Bejów, jeden odchodzi, a inny przychodzi.

Hatice odwiedza Hurrem, a Ebsuud Efendi modli się za duszę Ibrahima, rozmawia z Ayaz Paşą, który pyta, czy egzekucja Ibrahima nie była dla niego zaskoczeniem. Sędzia odpowiada, że na tym stanowisku każdy jest bliski śmierci. Barbarossa jest ciekawy, jak do tego doszło.

Hatice oskarża Hurrem, że Ibrahim zginął przez jej kłamstwa. Krzyczy, że przeklina dzień, kiedy trafiła ona (Hurrem) do pałacu. Ukochana sułtana próbuje tłumaczyć, że nie miała nic wspólnego z tą decyzją.

Wieść o śmierci Ibrahima wydostaje się poza pałac. Jeden z mężczyzn mówi, że wezyr dostał to, na co zasłużył.

Tymczasem w pałacu  w dalszym ciągu rozmawiają ze sobą Paszowie. Barbarossa stwierdza, że sułtan nie kazałby zabić wezyra bez powodu. Mustafa Paşa mówi, że tak wielki człowiek powinien przynajmniej mieć pogrzeb. Ayaz Paşa odrzeka, aby powiedział to lepiej przy sułtanie.

Sulejman wchodzi do sali, a Paszowie za nim. Poseł francuski dowiedział się już o losie wielkiego wezyra. Mówi, że nie było to najlepsze rozwiązanie dla Osmanów. Sułtan decyduje, że stanowisko Ibrahima obejmie Ayaz Paşa, Barbarossa powinien kontynuować przygotowania do wyprawy wojennej, a Ebsuud doskonalić prawo.

Sumbul informuje Hurrem o postanowieniach Dywanu. Sułtanka mówi, że powinni oni mimo wszystko uważać na Ayaza.

Nasuh Efendi idzie do Esmanur. Mówi jej opiekunce, aby przygotowała się do wyjazdu z dziewczynką.

Tymczasem Beyhan pociesza Hatice. Przypomina im się sytuacja po śmierci męża Beyhan, kiedy powiedziała ona do siostry, że zrozumie jej ból po egzekucji swojego męża. Beyhan radzi siostrze, żeby się pozbierała w sobie, ma przecież obowiązki wobec dzieci. Gulfem wchodzi do komnaty z dziećmi. Huricihan pyta się, gdzie jest tata. Hatice wyjaśnia jej, że poszedł do nieba...

Matrakçi poleca mężczyźnie na statku opiekę nad Esmanur. Mówi, aby odwiózł ją do rodziny wezyra.

Sułtan przypomina sobie noc śmierci Ibrahima. Hatice nie może spać, wyobraża sobie grę na skrzypcach męża. Wychodzi na balkon i wydaje jej się, że go widzi, przytula się do niego. Pyta się, dlaczego ją zostawił. Budzi się z letargu i zbliża się do barierki balkonu. Zatrzymuje ją Şah. Obiecuje siostrze, że pomoże się jej zemścić.

Tymczasem w Topkapi Hurrem gratuluje Ayazowi. Wyjaśnia, że potrzebują zaufanych ludzi, dlatego proponuje Rustema na stanowisko Kubbe wezyra.

Rustem wraca i spotyka się z Sumbulem. Przypomina sobie, że Iskender Çelebi również zginął podczas ramadanu.

Nasuh Efendi jest przygnębiony, przychodzi do niego Nigar i informuje o przyjeździe Rustema. Pyta się o Esmanur i dowiaduje się o jej wyjeździe.

Rustem również gratuluje awansu Ayazowi.

Mustafa i Mahidevran przyjeżdżają do pałacu. Sułtan pociesza syna po śmierci dziecka i gratuluje oczekiwania na nadejście kolejnego potomka. Kiedy Mustafa pyta się, jaki błąd popełnił Ibrahim, Sulejman każe mu odwiedzić rodzeństwo.

Mahidevran mówi Hatice, że to Hurrem jest wszystkiemu winna. Gulfem stwierdza, że co one mogą zrobić, skoro Hurrem jest silniejsza niż kiedykolwiek, a do dziś nikt nie zdołał jej powstrzymać.

poniedziałek, 14 września 2015

Turecki część 26

Wprowadzę kilka zmian, myślę, że z korzyścią dla Was. Wkrótce stosowne informacje
asker - asker - żołnierz
aşçı - aszczy - kucharz
cerrah - dżerra: (głuche h) - chirurg
çiçekçı - cziczekczy - kwiaciarz (zauważcie, że tak samo jak kwiaciarnia)
çiftçı - cziftczy - rolnik
doktor - doktor - lekarz
mimar - mima: - architekt
mühendis - mjyhendis - inżynier
polis - polis - policjant
müdür - mjydjyr - dyrektor
/Gulnihal

Odcinek 171 streszczenie

Hatice próbuje grać na skrzypcach, a Ibrahim to ogląda. Wspomina dzieciństwo, a Hatice całuje go i przytula.

Sułtan jedzie konno ze strażnikami. (przejmująca muzyka w tle) Zatrzymuje się nad morzem i przypomina sobie słowa Ibrahima oraz śmierć Iskendera Çelebiego. Słyszy oskarżenia Hurrem o spiskowanie wezyra z Mustafą oraz jak Hatice mówi mu o zdradzie Ibrahima.

Ebsuud Efendi spotyka Ibrahima. Mówi, że przyszedł porozmawiać o działalności charytatywnej Hurrem. Pyta się, czemu to robi. Sędzia odpiera, że otwiera to oczy. Chwali się swoją działalnością.

Do Sulejmana dołącza Ayaz Paşa.

Widzimy Esmahan i Mihrimah. Gość chwali pałac. Mehmet jest na balkonie, kiedy siostra przedstawia mu Esmahan. Z sarkazmem mówi do Mihrimah, że ma się doskonale.

Ibrahim dowiaduje się, że sułtana nie ma w pałacu, ale przyjaciel nagle nadchodzi. Wezyr chce przekazać mu wiadomości w sprawie wyprawy wojennej, a Sulejman zaprasza go na kolację dziś wieczorem.

Osman pyta się kiedy wyjadą. Ibrahim mówi, że wiosną pojadą do Edirne, a także przekazuje, że dostaną konie. Przytula dzieci i żegna się ze smutną Hatice, która źle się czuje, ma przeczucia. Prosi, aby nie wracał późno.

Do Hurrem przychodzi Sumbul. Mówi, że sułtan zaprasza ją na wieczerzę. Sułtanka się cieszy, każe Nazli przygotować niebieską suknię. Wyraża swe wątpliwości o zaufanie do Ayaz Paşy. Mówi, że jego działania nic nie dały (jak bardzo się mylisz Hurrem!)

Sułtan jesteś zamyślony. Przychodzi do niego Ibrahim, a potem Hurrem. Zasiadają do kolacji.

Tymczasem do Hatice przychodzi Gulfem. Osman i Huricihan chwalą się, że tata sprowadził dla nich konie i jutro je obejrzą.

Sulejman jest strapiony. Ibrahim zdaje relacje o przygotowaniach do wyprawy, flota ma być gotowa wiosną, wysłał także wiadomość do Bali Beya, który spełnia swoje obowiązki na granicy.

Mahidevran spożywa wieczerzę z Mustafą. Mówi, że modli się, aby Ayşe urodziła chłopca. Stwierdza, że dzięki wsparciu Ibrahima i tak nic mu jednak nie drogi

Sułtan przypomina sobie słowa Ebsuuda Efendiego, w jaki sposób może obejść przysięgę. Tymczasem wezyr prosi o urlop na wyjazd z żoną i dziećmi. Hurrem dziwi się, dlaczego Sulejman tak łatwo się zgadza. Wychodzi z komnaty. Jest wściekła, że Ibrahim znów został ulubieńcem sułtana. Wezyr mówi, marzy o podbiciu Rzymu, bo zrealizują swoje marzenia z Manisy. Sułtan przypomina sobie tamte chwile. Powiedział wtedy, że będą się chronić, dopóki żyją. Akcja z powrotem dzieje się w pałacu i wezyr wychodzi. Sulejman przypomina sobie, kiedy nazywał on siebie sułtanem. Prosi, aby przenocował dzisiaj w pałacu. Słyszymy monolog Ibrahima. Trzy lata później byłem już wezyrem sułtana. Zaprzyjaźniłem się już z swoim szatanem. Najbliższy powiernik sułtana, ale zawsze z boku. Ten, za którego będą omawiane wkrótce modlitwy żałobne.

Sulejman kładzie się, ale cały czas jego sumienie nie daje mu zasnąć. Nadciąga burza, a Hatice się budzi i pyta się służącej, czy Paşa już wrócił. Jest zaniepokojona.

Wezyr leży w swojej komnacie w Topkapi i czyta książkę. Zasypia, ale z kolei sułtan cały czas nie może pogrążyć się w objęciach Morfeusza. Słyszymy monolog Sulejmana. Wychodzi on na balkon, cały czas jest niespokojny. ,,Ta noc jest gorsza od tamtej, jeszcze bardziej spragniona snu. Hej, przyjacielu, któremu bliscy wszystcy którzy tęsknią. Hej, księżycu, tej nocy chroń mnie przed strzałami gwiazd."

Kaci nadciągają w stronę komnaty Ibrahima, a sułtan cały czas nie śpi... Wchodzą do komnaty wezyra (w tle przejmująca muzyka). Stoją nad Ibrahimem. Wygrywają mężczyznę ze snu, próbuje on się im wyrwać, uciec jak najdalej. Łapią go i zakładają pętlę na szyję, duszą. A Sulejman siedzi u siebie zamyślony. Wezyr woła ,,Hunkarim!" (Panie!) Ibrahim umiera...  Jego zwłoki leżą na środku komnaty.

Słyszymy monolog: ,,Ja, Ibrahim, który nauczył się pływać w głębokiej wodzie, który na pytania zadawane przez jego serce szukał odpowiedzi w niebie (...) który szukał strachu w oczach ludzi Ibrahim, który płonął we własnym piekle i któremu nigdy nie była dane zaznać spokojnego snu (...)" Następnie monolog Sulejmana: ,,Ibrahimie, mój sokolniku, szambelanie, najważniejszy beju, druhu, bracie (...)oddałem ci swoje serce i nic już tego nie odmieni"

Sumbul widzi, jak zwłoki są wynoszone. Natychmiast każe obudzić Hurrem i jej o tym mówi. Sułtanka zamyka oczy, nie może w to uwierzyć. Jest bardzo zdziwiona.

Hatice słyszy pukanie. Schodzi na dół. Widzi, że przyjechała Beyhan. Jest bardzo zadowolona, przytula siostrę. Nowo przybyła sułtanka pyta się o Şah. Hatice skarży się na jej bliskie stosunki z Hurrem i chwali się, że odnaleźli z Ibrahimem szczęście.

Hurrem idzie do korytarzem, chce upewnić się, że Sumbul mówił prawdę. Przychodzi do sułtana. Widzi, że jest on w dziwnym nastroju, jakby nieobecny. Siedzi pochylony, nie mówi nic w jej stronę.

Nastaje dzień. Hatice przygotowuje się, wyjmuje skrzypce, czeka na Ibrahima. Słyszymy monolog wezyra:
,,Mój skarbie ukryty na każdym ze światów.
Perło na dnie ruin mojego serca.
Jesteś jak ukryte skrzydło ptaka, który nie może wzlecieć w powietrze.
Hej, sensie mojego życie, hej ukochana sułtanko.
Myślę o miłości i chcę się w niej stopić,
by z Tobą stać się jednością.
Odlecę w dal mimo złamanego serca i złamanych skrzydeł.
Moje oczy są ślepe, a oczy głuche.
Zmierzam jedynie ku miłości, czyż to nie ona sprawia, że pada deszcz, a woda nasącza wszystkie nasiona?
Czyż spotkanie kochanków nie jest tym, czym szalony ruch wewnątrz ziemi?
Hej, ukochana, hej sułtanko,
moje serce tętni miłością do Ciebie,
tak jak woda tętni miłością do ziemi.
Nie zważa na palące słońce,
nawet jeśli zamieni się w parę i uleci ku niebu.
Wie, że niebawem powróci i cierpliwie czeka na tę chwilę.
Wieją wiatry, biją pioruny, łkają chmury,
a woda znów łączy się ze swoim ukochanym.
Cała natura towarzyszy spotkaniu dwojga kochanków. "

Hatice wychodzi na balkon. Nagle zbiega przerażona. Widzi trumnę stojącą w ogrodzie. Podchodzi bliżej.

sobota, 12 września 2015

Odcinek 170 streszczenie

Do Ibrahima przychodzi Şah. Chce, aby wyjaśniła jej swoje stosunki z Hurrem. Sułtanka dziwi się, że nie mógł dać rady kobiecie i prosi ją o pomoc. Mówi, że zamiast ją pouczać powinien trzymać się z dala od kobiet, skoro dysponują tajemną bronią i są nieprzewidywalne. Widzi ich razem przrchodząca Hurrem. Ibrahim mówi, że sympatia dobrze niego zmieniła się w nienawiść, a Şah odpowiada, że nigdy nie darzyła go żadnym z nich.

Słyszymy kolejny monolog Ibrahima i widzimy jego wspomnienia z dzieciństwa za czasów mieszkania u pewnej kobiety w Manisie.

Sumbul opowiada historyjkę Cihangirowi, kiedy nadchodzi Hurrem. Każe Nazli zabrać chłopca. Opowiada mu o tym, co zobaczyła. Sumbul mówi, że sułtanka nie da się przeciągnąć nas jego stronę, ale przypomina sobie o uczuciach Şah do Ibrahima.

Ibrahim gra na skrzypcach w obecności sułtana. Sulejman przypomina sobie, kiedy pierwszy raz usłyszał grę Ibrahima oraz moment, kiedy mówił do niego ,,Jesteś mi bliższy niż brat" (ten moment był dla mnie strasznie wzruszający, nie wiem, co zrobię w poniedziałek po śmierci Paszy :-()Ibrahim proponuje, aby wiosną pojechali do Manisy i powspominali dawne dzieje. Sułtan mówi ,,niech tylko nadejdzie wiosna".

Sędzia szuka odpowiedzi dla sułtana.

Hurrem odsyła Nurbahar z pałacu. Kiedy Mehmet się o tym dowiaduje jest wściekły. Nie chce widzieć Mihrimah.

Hurrem spotyka się z Ayaz Paszą. Pyta się, czy sułtan otrzymał dokumenty, jest zdziwiona, czemu Sulejman w dalszym ciągu rozmawia z Ibrahimem jak wcześniej.

Ebsuud Effendi przybywa do pałacu. Mówi, że jest tylko jeden sposób, aby zgładzić osobę objętą ochroną. Pokazuje mu własną interpetację Koranu. Wyjaśnia, że w chwili egzekucji sułtan musi spać, bo śmierć jest jak sen, a dzień jak przebudzenie. To znaczy, że śpiący człowiek nie żyje naprawdę, nie ma na nic wpływu.

Ibrahim rozmawia z Nasuhem. Chwali się, że jego przyjaźń z sułtanem jest wieczna, nikt nie zdoła ich rozdzielić. Wczoraj rozmawiali jak za dobrych czasów. Anonsują przybycie Lufti Paszy, gubernatora Anatolii. Wezyr prosi, aby wszedł.

Do pałacu przybywa także Esmahan. Witają ją Sumbul i Afife, która mówi, że jej matka czeka. Kiedy Sumbul widzi Mercana jest zdziwiony i pyta się coś tylko za jeden. Şah widzi się z córką i Mercanem.

Do sułtana przychodzi Ibrahim. Sulejman cieszy się z jego przyjścia. Oznajmia, że przybył Lufti Pasza. Przedstawia gościowi Ebsuuda Effendiego.

Hurrem mówi Esmahan, że pięknie wygląda i złamie wiele serc. Zapoznaje ją z Mihrimah.

Ibrahim zaprasza Şah z Luftim do swojego pałacu, sułtan także będzie gościem. Sułtanka chłodno wita się z mężem. Mówi, że woli mieszkać w Topkapi, a nie w innym pałacu.

Mustafa odwiedza kobietę, która opiekowała się kiedyś Ibrahimem. Wspomina ona, kiedy znalazł się u niej w domu, a także jego grę na skrzypcach. Pokazuje księciu łódkę z drewna, zrobioną przez wezyra. Prosi, aby Mustafa oddał mu statek, kiedy się spotkają.

Tymczasem wezyr odwiedza Esmanur. Dziewczynka mówi, że chce do mamy. Ibrahim wyjaśnia jej, że mama wróci i daje jej mały statek do zabawy. Puszczają go w miednicy z wodą. Esmanur powtarza, że chce się wybrać do mamy.

Fidan informuje Mahidevran, że Fatma została pochowana w grobowcu sułtanki Hafsy. Sułtanka pyta się, gdzie jest Mustafa. Kiedy wraca do pałacu, odwiedza go. Książę wyjaśnia, że po drodze z polowania wstąpili po drodze do Saruhan. Kobieta chciałaby zobaczyć przed śmiercią Ibrahima.

Trwa kolacja Słyszymy monolog sułtana: ,,Ja, Sulejman, myśliwy, który nigdy nie dał się schwytać (...) Przyjacielu, ofiarowałem swoje serce. (...) Hej, przyjacielu, zabrałeś mi serce, jeżeli chcesz teraz skraść mi duszę, śmiało, już dawno jest twoja"

Widzimy wspomnienie, kiedy w Manisie Ibrahim uratował Sulejmana za młodu przed strzałą. Sułtan widzi śmiejącego się podczas kolacji przyjaciela, jest smutny. Przypomina sobie,  jak mówił kiedyś do Ibrahima, że zawdzięcza mu życie,  a Ibrahim odparł, że jest gotów za niego zginąć. Sulejman przypomina sobie słowa Beyhan ,,Jesteś moim władcą, a nie bratem".

Sulejman chce wracać do Topkapi. Ibrahim jest zaniepokojony zachowaniem sułtana. Şah i Lufti zostają w pałacu sułtanki i wezyra na noc.

W Topkapi Hurrem zwraca uwagę sułtanowi na zachowanie Ibrahima. Sulejman ma w oczach łzy (tak mi się wydaje), mówi, że chce zasnąć.

W pałacu Hatice i Ibrahima Şah przygotowywuje się do snu. Nadchodzi Lufti Pasza. Sułtanka mówi mu, że musi zostać członkiem Dywanu, nie chce wracać do Konyi. Lufti mówi, że to raczej niemożliwe za sprawą Ibrahima Paszy - już kiedy przyjechał wezyr pytał się go, kiedy odjedzie. Şah oznajmia, że znajdzie na to sposób. Lufti zwraca uwagę, że ludziom nie podoba się, że sułtan odwiedza Ibrahima. Jego stosunki z wezyrem są zbyt bliskie. Mówi też, że plotki o Ibrahimie nie są przesadzone - ma on piękny pałac, duży majątek i dostaje wiele prezentów.