poniedziałek, 4 stycznia 2016

Odcinek 246 streszczenie (114/115 turecki)

Sulejman rozkazuje Hurrem wyjechać do prowincji Beyazıta. Nie wybaczył jej jeszcze winy. Władca decyduje się wysłać Mustafie prezent - bogato zdobiony kaftan. Słyszymy jeden z jego monologów. Na rozkaz Hurrem Zal Mahmud polewa futro od kaftana trucizną, okłamuje mężczyzn, którzy przygotowywują prezent, że to Cihangir chce dodać coś od siebie. Później książę odwiedza szwalnię, chce zobaczyć kaftan. Mężczyźni są zdziwieni, bo myśleli, że skrzynia dotarła przed wysłaniem do Cihangira. Książę zaczyna się martwić. Wraz z Fatmą rozkazuje Atmacy, aby jak najszybciej jechał on do Amasyi i ostrzegł Mustafę. Jastrząb zostaje jednak po drodze schwytany.

Podarunek dociera do księcia. Mustafa czyta list od ojca, a następnie Mihrunnisa zachęca go, aby przymierzył kaftan. W tym samym czasie Fidan informuje Mahidevran o prezencie. Kiedy sułtanka słyszy o kaftanie domyśla się podstępu i natychmiast wybiega z komnaty. W ostatniej chwili udaje jej się powstrzymać syna przed jego założeniem. Mustafa jest zdziwiony, kiedy sługa zakłada kaftan, pada na podłogę i umiera.

Następnie widzimy, jak książę zakłada zbroję. Mówi Yahyi, że czas wyruszać do stolicy. Wyjeżdża na czele wojska. Tymczasem Mehmed Sokollu donosi o wszystkim Rustemowi, a wezyr sułtanowi. Słyszymy monolog Ibrahima i Sulejmana. Władca prosi Boga, aby nie karał go zdradą własnego dziecka, a jeśli to prawda, to dał mu litość i miłosierdzie. Stolica gotuje się na odparcie ataku, a wieści o Mustafie docierają do Piri Reisa. Decyduje on, że mimo wszystko stowarzyszenie musi wspierać księcia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz