niedziela, 15 maja 2016

WSK - odcinek 13 streszczenie

Handan Sultan idzie korytarzem, spotyka Safiye. Rozmawiają o przygotowaniach do ślubu. Safiye mówi, że sułtan chce wydać Fahriye za Dervisa, a przecież niedługo otrzyma on pieczęć Wielkiego Wezyra. Valide potwierdza, że sułtan da ją temu kogo sam wybierze, ale oczywiście po wcześniejszej konsultacji z nią. Starsza Valide odchodzi. Mówi Bulbulowi, że nagle Handan chce doradzać synowi, uważa, że to sprawka Halime. Hadżi pyta Handan co zamierza zrobić, przecież chciała by Dervis został Wielkim Wezyrem. Odpowiada, że zaczyna wątpić w jego szczerość.

Ahmed jest na tarasie, przychodzi Anastazja. Wspomina o tym, że przychodząc do Tajemniczego Ogrodu, chciała mu podziękować za Jaśmin. Sułtan jest zdziwiony czemu tak nazywa to miejsce. Nastia pyta się, czy ta nazwa mu się nie podoba. Okazuje się, że oboje nazywają tak to miejsce, nie wiedząc o tym. Ahmed zwierza się, że to jedyne miejsce w pałacu, gdzie może zaczerpnąć świeżego powietrza, tam zobaczył ją po raz pierwszy. Nastia pyta o książkę, którą Ahmed czyta. Sułtan opowiada i cytuje fragment o miłości. Para łapie się za rękę i całuje. Całą romantyczną scenę, przerywa sułtanka matka.

Nastia wraca do haremu. Wychodząc zostawia list na biurku Ahmeda. Na korytarzu spotyka Golge.

Iskender wychodzi z korpusu, przebrany za jednego ze strażników, którzy idą na wieczorny patrol, lecz oddziela się od grupy.

Ahmed rozmawia z matką na tarasie. Mówi, że nie odda pieczęci Wielkiego Wezyra komuś, w kogo wierność wątpi, dlatego myśli o Dervisu. Handan proponuje kogoś innego - Lala Mehmeda Paszę, wspomina, że Safiye bardzo się ucieszy, jeśli to Dervis zajmie to stanowisko. Mehmed Pasza od lat jest wrogiem sułtanki Safiye, Dervis również, ale Valide twierdzi, że szybki awans zawróci mu w głowie, jeśli będzie wolno wspinał się po szczeblach kariery, doceni to co ma.

Jest przygotowywany posiłek w komnacie sułtana. Hadżi i Reyhan nadzorują. Reyhan każe Hadżiemu przekazać rozkazy do kuchni, sułtan chce spożyć wieczerzę z matką. Hadżi wychodzi, a strażnicy zamykają drzwi. Reyhan chce wlać do jedzenia truciznę od Sahina, ale zauważa coś na biurku. To list, w którym Mahpeyker wyznaje prawdę o zabójcy Padyszacha. Zarządca chowa list do rękawa i ponownie próbuje wlać truciznę, lecz wchodzi Dervis. Pasza jest bardzo zdziwiony, pyta od kiedy to on nakrywa do stołu sułtana. Przychodzą Ahmed i Handan.

Anastazja i Golge idą do tajemniczego wyjścia z pałacu. Drzwi są zamknięte, Nastia puka, ale nikt nie otwiera. Mówi Golge, że Alex na pewno przyjdzie, ponieważ dał jej słowo.

Widzimy Iskendera na ulicy. Chłopak słyszy krzyk kobiety, podchodzi do niej, ale ona karze mu się odsunąć. Nagle zauważa, że jest żołnież. Hatun błaga o pomoc. Przybiega kilku mężczyzn, którzy chcą ją pojmać.

Reyhan jest w swojej komnacie, trzyma w ręku list napisany przez Mahpeyker. Przychodzi wezwany przez niego strażnik. Reyhan przekazuje mu, że sułtan wezwał Nastię, karze przekazać Bulbulowi by ją przygotował. Strażnik wychodzi, a Aga pali list.

Mężczyźni karzą Iskenderowi odejść, ale kobieta mówi, że ją zabiją. Alexowi po kilku próbach wyciągnięcia miecza, wreszcie udaje się. Jeden z mężczyzn się śmieje, że jak ten chłopak ma uratować tą kobietę. Trwa walka, Iskender kilkakrotnie pada na ziemię, zostaje mocno pobity. Ratuje go Zulfikar Aga, który akurat szedł tą ulicą.

Golge i Nastia czekają. Alexa nie ma, Anastazja chce czekać, ale za namową Golge odchodzi.

Nieprzytomny Iskender zostaje przyprowadzony do korpusu. Wszyscy rekruci się schodzą. Zulfikar jej zły, że rekrut w przebraniu wyszedł z korpusu. Davud się śmieje, a dowódca Janczarów karze wymierzyć Iskenderowi karę.

Anastazja i Golge idą przez harem, nagle Nastia przypomina sobie o liście, musi go zabrać, zanim Ahmed go przeczyta. Przychodzi Bulbul Aga. Mówi Mahpeyker, że sułtan wzywa ją do swojego ogrodu.

Anastazja przychodzi do ogrodu, lecz nie ma tam sułtana. Reyhan Aga ją łapie. Opowiada, że znalazł list, chce ją zabić. Nastia ciągnie go za ucho, szarpią się, Reyhan zaczyna ją dusić. Wbiega Dervis, Mahpeyker ucieka. Dervis przykłada nóż do gardła Agi.

Nastia biegnie do wyjścia z ogrodu, po drodze zauważa zabitych strażników. Jest przerażona.

Reyhan mówi Paszy, żeby złapał tą dziewczynę, ponieważ zna ona prawdę. Dervis pyta o jaką prawdę chodzi, a Aga odpowiada, że Anastazja opowie wszystko sułtanowi, prosi by go uratował. Podaje argument, że Dervis również dużo może stracić. Pasza łapie go za szyję i z ogromnej wysokości wrzuca go do morza.

Safiye, Handan, Hadżi, Dervis i Anastazja są u sułtana. Mahpeyker opowiada całą prawdę od początku. Widzimy retrospekcję zabicia medyka. Nie wiadomo kto zabił poprzedniego sułtana. Safiye mówi Dervisowi, że mógł nie zabijać Reyhana, bo teraz nie poznają prawdy, kim jest morderca Padyszacha. Pasza odpowiada, że nie miał innego wyjścia, bo sam mógł zostać zabity. Sułtan karze Anastazji wracać do haremu, wydaje Hadżiemu rozkaz by Golge Hatun nie odstępowała jej na krok. Dervis ma rozpocząć śledztwo. Sułtanki zostają same w komnacie.

Pobity Iskender jest w zamknięciu. Przychodzi do niego Hasan, przynosi mu chleb, ale Alex nie chce jeść. Iskender zwierza się, że wszystko zepsuł, ona mu zaufała i teraz pewnie się gniewa. Kolega mówi, że Zulfikar się gniewa, ale go lubi, dlatego nie dostanie gorszej kary. Lecz Iskender mówi o Anastazji, stracił jej zaufanie. Alex ma łzy w oczach, twierdzi, że dziewczyna na pewno myśli, że stchórzył i się wycofał.

Anastazja jest w hammamie, przychodzi Ahmed. Pyta Nastię, co jeszcze przed nim ukrywa. Odpowiada, że to wszystko. Mówi, że źle robiła nie mówiąc mu prawdy, ponieważ ten morderca mógł zabić i jego. Sułtan pyta czy cieszyłaby się wtedy, gdyby umarł, bo wreszcie się od niego uwolniła. Twierdzi, że byłaby smutna oraz, że on wie dlaczego.

Sahin jest na targu. Mężczyźni rozmawiają o tajemnicy, którą Reyhan Aga zabrał do grobu. Chanzade daje monetę jednemu ze swoich strażników, karze ją zabrać i dostarczyć Dervisowi Paszy.

Dudu Hatun ogłasza dziewczętom w haremie, że z powodu śmierci Reyhana Agi, jego stanowisko otrzymuje Hadżi Aga. Dziewczęta wręczają mu prezenty i gratulują. Widać, że Bulbul Aga i Cennet nie dą zadowoleni. Sułtanka Valide obserwuje wszystko z góry. Bulbul Aga nie może powstrzymać się od komentarza wobec Hadżiego, ten mu odpowiada, że każdy ma to na co zasłużył.

Sułtan jest na obradach Divanu. Pieczęć Wielkiego Wezyra otrzymuje Lala Mehmed Pasza.

Korpus Janczarów. Hadżi Aga rozmawia z Zulfikarem Agą. Iskender ma karę, ale Hadżi musi go zabrać do pałacu, sułtan chce widzieć również Zulfikara.

Sułtanka Fahriye ubrana na czarno, wsiada do powozu, gdzie czeka na nią matka. Cennet opowiada Anastazji o powozie, jest on cały ze szczerego złota. Sułtanka Safiye otrzymała go od królowej Elżbiety. Sułtanki odjeżdżają, a do Nastii przychodzi Golge. Cennet odchodzi, Golge mówi Anastazji, że Alex jest w pałacu.

Safiye, Fahriye i Bulbul jadą powozem. Starsza Valide zwraca uwagę córce, że jeśli jeszcze raz włoży czarną suknię, spali ją...na niej.

Dziewczęta sprzątają harem. Dudu pyta Hadżiego czy rozmawiał z akuszerką, nadal nie ma dobrych wieści. Rozmawiają o nowej nałożnicy w haremie - Rashy Hatun, która przyjechała ze Starego Pałacu. Dudu karze ją przygotować, wkrótce pójdzie do alkowy.

Sułtan rozmawia z Zulfikarem i Dervisem o wojnie. Dowódca Janczarów wspomina o Paszach, którzy okłamują od lat sułtana. Ahmed po to go wezwał, karze mu pokryjomu pojechać do Anatolii i schwytać jednego z Paszów - Sinana Paszazade Mehmeda, który ukrywa się w okolicach Bursy. Przez tego człowieka wojsko jest w rozsypce.

Iskender czeka w Tajemniczym Ogrodzie, przychodzi wściekła Anastazja. Nazywa go tchórzem, mówi, że przez niego omal nie umarła. On odpowiada, że również prawie umarł. Chce ponownie jej pomóc i otworzyć tym razem drzwi. Nastia w końcu się zgadza. Mahpeyker szybko się chowa, nadchodzi sułtan. Ahmed się śmieje, że Iskender znów wpadł w tarapaty, Alex o wszystkim mu opowiada. Zaczynają trenować.

Halime jest u Dervisa, rozmawia z nim o pieczęci Wielkiego Wezyra. Następnie pyta co on na to, że wykorzystali go, by zmyć hańbę z sułtanki Fahriye. Pasza mówi, że starała się bardzo by zapobiec ślubowi, ale los chciał inaczej. Halime twierdzi, że po prostu chciała się zemścić na Sahinie oraz, że tylko Bóg wie co on teraz knuje. Dervis odpowiada, że skoro uważa go za niebezpiecznego, powinna trzymać się od Chanzade z daleka.

Safiye z córką, oglądają nowy pałac, w którym Fahriye ma zamieszkać po ślubie. Safiye i Bulbul idą obejrzeć kolejne komanty. Fahriye zostaje, zaczepia ją jeden z pracowników. To Sahin Giray. Opowiada, że Mehmed jedzie na Krym, gdzie czeka na niego śmierć, ale znalazł sposób by go uratować. Pokazuje jej buteleczkę z trucizną, sułtanka jest wściekła i karze mu się wynosić. Chanzade mówi, że nawet niewolnice w haremie są szczęśliwsze od niej, musi to zrobić jeśli chce być z Mehmedem.

Rekruci trenują. Iskender prosi kolegów o pomóc w wyjściu z korpusu. Hasan wpada na pewnien pomysł. Wykradnie sznur ze spiżarni i spuści po murze Iskendera.

Anastazja rozmawia z Golge w haremie. Nastia zapewnia, że Alex na pewno się zjawi. Podchodzi do nich Sayeste, błaga Mahpeyker by zabrała ją ze sobą. Dziewczyna nie chce o tym słyszeć, karze jej zapomnieć. Sayeste nalega, nigdy nie zostanie faworytą, a Mahfiruz już zrobiła sobie z niej służącą. Anastazja widzi Mahfiruz, robi jej się szkoda Sayesty.

Fahriye jest już w pałacu, wchodzi do swojej komnaty. W ręku ma fiolkę z trucizną.















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz