WSK - odcinek 27 streszczenie

Trwa zabawa z okazji zaślubin sułtanki Fahriye. Halime mówi do Safiye, że pozbyła się Handan i cały harem już jest jej, więc ma powody do radości. Starsza Valide wypomina jej, że gdyby posłuchała ich rad - też by teraz świętowała, lecz Halime odpowiada jej, że nie musi słuchać niczyich rad. Nagle słyszymy okrzyk - nadchodzi sułtanka matka. Handan gratuluje Fahriye ślubu, lecz mówi, że nie wygląda na to jakby to były jej zaślubiny, tylko jej matki - sułtanki Safiye. Kosem chce zabrać gdzieś Cennet.

Kosem i Cennet idą korytarzem. Kalfa jest podejrzliwa, próbuje zawrócić, ale Kosem ją zatrzymuje i pyta czy nie chce wiedzieć, kto spalił jej twarz. Cennet myśli, że to kolejna intryga, ale Hatun przysięga, że nie. Wchodzą do komnaty, gdzie czeka Kumru Hatun.

Dziewczęta tańczą dla sułtana, wśród nich jest Katarzyna. Kobieta podchodzi do Ahmeda i podarowuje mu płatek róży. Wraca do tańca. Przychodzi Hadżi Aga i powiadamia sułtana, że sułtanka matka jest już w pałacu.

Kumru Hatun wyznaje, że to ona polała poduszkę Cennet trucizną. Opowiada, że chodziło tylko o ty by zrzucić podejrzenie na Halime. Kalfa przerywa jej i pyta po co jej to mówi, każe jej wracać tam, skąd przyszła. Kosem mówi, że to Safiye wydała rozkaz. Cennet nie wierzy w to i rzuca się na Kumru, zaczyna ją dusić. W końcu Kosem udaje się je rozdzielić. Cennet jest załamana, wychodzi.

Handan stoi przed komnatą sułtana, przychodzi Dervis. Pasza cieszy się na jej widok, mówi, że tu jest jej miejsce. Valide jest smutna. Twierdzi, że nie dane im jest wybrać ludzi i miejsca, do których należą, mają tylko to co daje im los. Ten jej odpowiada, że nie wierzy w to, ponieważ każdy może odmienić swoje przeznaczenie, a dzisiaj zmienia się jego życie - wszystko będzie inne.

Do Sahina Giraya przychodzą strażnicy, chcą go przenieść do innej celi.

Handan pyta Dervisa czy tak łatwo jest zapomnieć o przeszłości. Pasza odpowiada, że nie jest to łatwe, ale zrobi wszystko co w jego mocy. Wspomina, że dzisiaj w nocy Sahin Giray zostanie zabity, a potem przyjdzie pora na Mehmeda, a wtedy Dervis zapomni o przeszłości, a także o Valide. Handan myśli, że Pasza jej grozi, ale ten odpowiada, że próbuje tylko zabić swoje uczucie. Sułtanka mówi, że Dervis musi zapomnieć, ponieważ nie ma innego wyjścia.

'Strażnicy' otwierają celę Sahina. Kiedy jeden próbuje go stamtąd zabrać, Chanzade uderza go. Mężczyźni biją się. Sahin powala ich na ziemię i woła prawdziwych strażników.

Handan przychodzi do Ahmeda. Mówi, że uczynił jej wielką radość pozwalając jej wrócić. Sułtan twierdzi, że jej nie wybaczył, a Valide jest tu tylko na czas wesela. Handan próbuje się tłumaczyć, że pisała listy, bała się, że Mustafa zasiądzie na tronie. Ahmed tłumaczy, że nigdy nie stanie się bratobójcą i nie stanie się takim oprawcą jak ojciec. Sułtanka prosi o wybaczenie, przysięga, że nigdy więcej tego nie zrobi. Sułtan ignoruje to i wychodzi.

Trwa zabawa z okazji zaślubin. Przychodzi sułtan. Wręcza Fahriye prezent i życzy szczęścia.

Cennet jest smutna, siedzi w swojej komnacie. Przychodzi do niej Kosem. Kalfa pyta czy przyszła ją pocieszać i powie, że była sługą morderczyni, a teraz się wszystko ułoży. Kosem chce poznać sekret sułtanki Fahriye. Twierdzi, że dzięki temu bardzo skrzywdzi Safiye. Hatun próbuje ją przekonać. Mówi, że myśli o przyszłości. Cennet uważa, że ta ma zbyt duże marzenia i zginie pod ich ciężarem. Kosem jej odpowiada, że będzie czekać aż zdradzi sekret sułtanki Fahriye i dzięki temu stanie się częścią tych marzeń.

Fahriye przechodzi przez harem. Strażnicy sypią złoto. Dumna Safiye wszystko obserwuje.

Bulbul i służące przygotowują komnatę sułtana. Wchodzi Ahmed. Aga pyta go czy wezwać Katarzynę. Na stoliku leży płatek róży, który otrzymał sułtan.

Cennet siedzi na łóżku. Widzi swoje odbicie w lusterku. Podchodzi do niego i przegląda się. Ma łzy w oczach, dotyka swoich ran. Po chwili rzuca nim o ziemię.

Bulbul szuka Cennet Kalfy. Aga mówi Katarzynie, że oczarowała sułtana, więc ten ją wzywa. Kosem wszystko słyszy.

Kosem jest smutna, wchodzi do swojej komnaty, jest tam również Eycen. Kosem opowiada, że sułtan znowu wezwał tą żmiję Katarzynę, więc pewnie coś do nie poczuł. Upiera się, że jeśli teraz czegoś nie zrobi, skończy jak reszta faworyt. Twierdzi, że będzie walczyła, bo jego miłość to jedyne co ma. Po chwili wybiega z komnaty.

Katarzyna szykuje się do alkowy. Bulbul jej gratuluje. Twierdzi, że nawet on sam się tego nie spodziewał. Hatun każe nie martwić się sułtance Safiye, upiera się, że sułtan niedługo zapomni o Kosem.

Kosem szybko idzie przez harem. Katarzyna i Bulbul idą korytarzem. Kosem dociera pod komnatę sułtana szybciej od nich, spotyka Marszałka. Zulfikar nie chce jej wpuścić. Kobieta pomimo tego wbiega do komnaty sułtana.

Ahmed stoi w komnacie, ma w ręku płatek róży od Katarzyny. Nagle wchodzi Kosem, zamyka za sobą drzwi. Podchodzi do sułtana i całuje go.

Bulbul każe strażnikom otworzyć drzwi. Przychodzi Zulfikar i mówi, że to niemożliwe, ponieważ w środku jest Kosem Hatun. Aga jest bardzo zdziwiony, mówi, że sułtan kazał mu przyprowadzić Katarzynę. Marszałek każe mu szybko "zmiatać" do haremu.

Katarzyna wraca do haremu. Mahfiruze pyta ją co tam robi. Ta jej odpowiada, że Kosem pierwsza weszła do komnaty sułtana. Po chwili Mahfiruze dostaje skurczy.

Fahriye jest w komnacie, przychodzi Dervis. Sułtanka mówi, że to małżeństwo nie jest takie jak on myśli, zawarli ją na pewnych warunkach - mają umowę. Pasza przyznaje jej rację. Sułtanka twierdzi, że to, że jest jej mężem nie oznacza, że wejdzie do jej alkowy, tylko ma czekać na pozwolenie. Pasza jej odpowiada, że dla niego to tylko i wyłącznie polityczne małżeństwo.

Zulfikar jest w swojej komnacie, woła go strażnik.

Mahfiruze zaczyna rodzić. Hadżi Aga każe wezwać akuszerkę.

Ahmed i Kosem śpią w komnacie. Marszałek powiadamia sułtana, że Mahfiruze Hatun rodzi.

Halime prędko się ubiera, pyta Meneksze, gdzie jest Mahfiruze. Służąca odpowiada, że zabrano ją do lecznicy.

Sułtan czeka pod lecznicą. Medyczki są z Mahfiruze. Safiye również pojawia się koło komnaty. Na świat przychodzi książę, sułtan nadaje mu imię Osman. Kosem, Halime, Dilruba, Meneksze i nałożnice są świadkami całej sceny.

Następnego dnia, Kosem jest na tarasie. Puszczane są fajerwerki z okazji narodzin nowego księcia.

Cennet Kalfa jest w swojej komnacie, na podłodze leży stłuczone lusterko. Przychodzi Bulbul, pyta co się z nią dzieje. Aga zauważa, że Cennet jest smutna, ale ta zapewnia, że nic jej nie jest.

Handan jest w swojej komnacie w Starym Pałacu. Przychodzi do niej Hadżi Aga, powiadamia ją, że ma wnuka. Valide chce pojechać jak najszybciej do pałacu.

Dervis budzi "sułtankę", ponieważ narodził się książę i chce z nią pojechać do pałacu. Nagle zauważa, że nie ma tam Fahriye, a w jej łożu śpi inna kobieta. Niewolnica wyjaśnia, że sułtanka kazała jej tu spać i po tym wyszła.

Fahriye spotyka się z Mehmedem na targu. Chcą razem uciec.

Sułtanka Safiye przedstawia wszystkim w haremie księcia Osmana. Cennet podchodzi do Kosem i pyta czy chce się pozbyć sułtanki babki. Kalfa wręcza jej pierścień jej matki. Wyznaje, że to sułtanka Fahriye zaraziła księcia i sułtana czarną ospą.

Kosem jedzie powozem z Hadżi Agą. Pyta jak to możliwe, że Fahriye jest taka jak jej matka. Twierdzi, że obie powinny spłonąć w piekle. Ten jej odpowiada, że to nie takie proste, ponieważ jest sułtanką i nie można jej oskarżyć bez dowodu. Kosem przysięga, że go znajdzie, a jak nie - sama go stworzy.

Safiye pyta Dervisa dokąd Fahriye mogła pójść. Pasza mówi, że zrobi co trzeba, ale nie wie jak to ukryją przed sułtanem. Cennet słyszy całą rozmowę. Sułtanka każe Kalfie powiadomić służbę, by milczała.

Kosem i Hadżi przybywają do pałacu sułtanki Fahriye. Cennet pyta ich co tu robią, bo przecież jest tu Safiye. Kalfa wyjawia, że Fahriye zniknęła.