piątek, 9 października 2015

Odcinek 190 streszczenie

Mustafa zarządza, że wyruszają, a okoliczne prowincje dadzą im wsparcie. Potem pyta Yahyi, kim jest Iskender. Mianował go Ayaz Paşa, został gubernatorem Tekke po Rustemie.

Rustem mówi Hurrem, że Mustafa dostanie wsparcie w tłumieniu buntu, ale jest niedoświadczony. Hurrem każe mu jechać za księciem i dopilnować, aby poniósł porażkę.

Şah spotyka Mercana w Topkapi. Sługa odpowiada, że wolałby służyć jej, ale Bali Bey ją także chroni. Nie wie, po cóż wezwał ją sułtan. Sułtanka odpiera, że Malkoçoğlu chroni tylko Sulejmana.

Sułtan wzywa Şah ze względu na wczorajsze wydarzenia. Wie, że to Hatice nie chciała oddać złota, nikt nie może nad nią zapanować. Jej stan z każdym dniem się pogarsza. Potem Şah wychodzi, pyta Bali Beya, czy złoto trafiło już do skarbca. Zwraca uwagę, że spokój sułtana jest ważny także dla niej, dlatego doniosła mu o skarbie.

Mihrimah leży w komnacie, kiedy odwiedza ją Esmahan. Sułtanka przyznaje przyjaciółce rację, Bali Bey woli trzymać się od niej z daleka.

Rustem rozmawia z Ayaz Paşą, który wysyła go z powrotem na prowincję. Chce jednak awansu na miejsce Kazyma. Rustem zwraca uwagę, że awansują wszyscy urodzeni w Albanii, a on jest Chorwatem, czy to jest powód? Rustem dodaje też, że wie, że Ayaz ma pałac, w którym urządza huczne przyjęcia.

Şah przekazuje Hatice, że sułtan wie o wszystkim. Dostanie to, co jej się należy, a reszta trafi do skarbca. Mówi, że brat był bardzo zmartwiony, nie wie, co postanowi.

Kobieta w tawernie pyta się Rustema, kiedy wyjeżdża. Jego wzrok przykuwa nagle pewna inna kobieta. Przypomina sobie czasy dzieciństwa z bratem i siostrą. Sofia, siostra i brat Andro, proszą Borysa (dawne imię Rustema), aby ich nie zostawiał.

Klient wyprowadza kobietę na zewnątrz. Każe jej się rozbierać, kiedy do środka wchodzi Rustem. Bije mężczyznę. Kobieta przedstawia się jako Oliwia z Krety. Nie ma rodziny.

Sulejman odwiedza Hatice. Zatrzymuje się dłużej przed pałacem. Tymczasem Gulfem radzi Hatice trzymać się z dala od Hurrem, bo sułtan odbierze jej dzieci.

Sułtanka wychodzi do brata, czekającego w ogrodzie, w altanie. Sulejman informuje ją, że przygotuje jej nowy pałac, w którym zamieszka po ślubie. Hatice zamiera.

Mustafa przegląda się w lustrze. Do komnaty wchodzi Yahya, który przekazuje, że żołnierze są gotowi do wymarszu. Książę żegna się z matką. Każe ona Rumeysie podać Mustafie koszulę, która będzie go chroniła. Potem książę żegna się z Ayşe i Nergissah.

Na korytarzu czeka na niego jeszcze jedna osoba - Gabriella. Kiedy dowiaduje się o jego wyjeździe, jest zawiedziona, że nie przyszedł i będzie na niego czekała.

Potem Gabriella odwiedza Mahidevran. Daje jej prezent - lustro grzechu. To lustro chroni przed grzechem, ale jego właściciel musi być nieksazitelny. W przeciwnym wypadku pęknie i spadnie na niego pasmo nieszczęść

Hatice jest zrozpaczona i roztrzęsiona, prosi Şah o pomoc. Jest zła, że siostra nic jej wcześniej nie powiedziała.
H: To niemożliwe.
Ş: Dlaczego? Jesteś jeszcze młoda, piękna, zdrowa.
H: Łatwo Ci powiedzieć. Wyszłaś za mąż za mężczyznę, którego nie kochasz. Nikogo nie kochałaś tak, jak ja i nikt nie kochał tak Ciebie.
Ş: I to przez tę miłość zdradził Cię z Nigar?
H: Wynoś się! Wyjdź!
Potem Hatice dodaje, że jeśli doprowadzą ją do ostateczności, to się zabije.

Rustem spotyka Mihrimah. Wyjaśnia, że wyjeżdża, aby wesprzeć Mustafę. Jest zły, kiedy pyta ona o Malkoçoğlu.

Tymczasem sułtan pyta Bali Beya o radę - czy Rustem powinien być wezyrem, mimo że pierwszeństwo mają gubernatorzy Rumelii i Anatolii. Potem nadchodzą Mihrimah i Esmahan.

Rustem prosi sługę, aby rozpuścił w haremie pewną plotkę.

Trwają zmagania w strzelaniu z łuku. Mihrimah pyta się Mehmeta, czy rozmawiał z Beyazıtem, nie chce sprzeczek. Esmahan jest zdziwiona, że Mihrimah odprawiła Bali Beya. Sułtanka tajemniczo się uśmiecha. Kiedy Malkoçoğlu chwali Beyazıta, Selim się krzywi. Nadchodzi sułtan, a Selim rzuca łukiem.

Nigar jest zdziwiona, że Rustem nie zabiera jej ze sobą. Kobieta, którą przywiózł z tawerny, służy w jego domu.

Sułtan przekazuje Hurrem, że był u Hatice. Postanowił wydać ją za mąż. Nie zna jeszcze kandydata. Książęta zaczynają się kłócić. Sulejman upomina ich, jest zły na Beyazıta, że zaatakował brata. Syn wyjaśnia, że brat uszkodził mu cięciwę. Potem sułtan obwinia Bali Beya, że wychowuje w ten sposób jego synów.

Potem Hurrem daje reprymendę Beyazıtowi. Nie może traktować tak brata przy sułtanie. Ma zakaz strzelania, szermierki, jazdy konno. Nie będzie wychodził z komnaty bez jej zgody.

Do Mustafy przyjeżdża Rustem. Pasza odpiera, że przybył na rozkaz sułtana, ma go na piśmie. Potem pyta, dlaczego rozbili tu obóz, powinni zrobić to dalej. Zachęca do ataku znienacka. Mustafa odpowiada, że właśnie czeka na buntownika. Upomina Rustema, że poprosi go o radę, kiedy zajdzie taka potrzeba.

Barbarossa przychodzi do sułtana. Przekazuje, że wszystkie wyspy, oprócz Krety, są zajęte. Opowiada, że Mustafa ma się świetnie. Przyznaje, że nagrodzili żołnierzy. Sułtan dziwi się, że Pasza o takim doświadczeniu zgodził się mu towarzyszyć. Powinien uważać na relacje z księciem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz